Zamknij

Sportowe emocje znów w Toruniu. Niebawem rusza Copernicus Cup!

ddtorun.pl 15:24, 22.01.2022 Aktualizacja: 15:26, 22.01.2022
Skomentuj fot. Adam Zakrzewski fot. Adam Zakrzewski

Sportowe emocje znów w Toruniu. Niebawem rusza Copernicus Cup!

22 lutego 2022 r. w Arenie Toruń odbędzie się ósma edycja Copernicus Cup. Toruń, jako gospodarz wydarzenia, to jedyne polskie miasto, które gości zawody zaliczane do najważniejszego cyklu mityngów lekkoatletycznych na świecie.

Kiedy budowaliśmy Arenę Toruń z bieżnią lekkoatletyczną, którą dedykowaliśmy polskim lekkoatletom taki był nasz cel, żeby w tej hali organizować zawody lekkoatletyczne najwyższej rangi.

Żebyśmy mogli oklaskiwać i podziwiać najlepszych sportowców z Polski, ale i całego świata – podkreślił Zbigniew Fiderewicz Zastępca Prezydenta Miasta Torunia.

W czasie tegorocznej odsłony turnieju Polskę będą reprezentowali m.in. Justyna Święty-Ersetic, Iga Baumgart-Witan, Patryk Dobek, Marcin Lewandowski, Piotr Lisek, Paweł Wojciechowski, Damian Czykier czy Anna Matuszewicz, która była obecna na dzisiejszej konferencji. Jej zdaniem bliskość trybun w obiekcie sportowym pomaga i jeszcze bardziej motywuje sportowców – Hala jest fantastyczna.

Na treningu bliskość kibiców, aż tak na nas nie wpływa, ale na zawodach to się już czuje – przyznaje wicemistrzyni Polski w skoku w dal.

Łącznie przewidziano 12 konkurencji. W tegorocznej edycji wydarzenia rywalizować będzie ponad 100 zawodniczek i zawodników w następujących konkurencjach:

  • Kobiety: 60 m, 400 m, 800 m, 1500 m, 60 m przez płotki, skok w dal;
  • Mężczyźni: 60 m, 800 m, 3000 m, 60 m przez płotki, pchnięcie kulą, skok o tyczce.
  • Copernicus Cup będzie jednym z ostatnich sprawdzianów weryfikacji poziomu sportowego przed Halowymi Mistrzostwami Świata, które odbędą się w dniach 18-23.03.2022 r. w Belgradzie.

Przewidywany koszt całkowity organizacji mityngu to kwota 1.459.000,00 zł.

Wsparcie Gminy Miasta Toruń jako współorganizatora wydarzenia wyniesie 800 tys. złotych i zostanie przeznaczone na: wynajem hali, ryczałty sędziowskie, koszty pomiaru elektronicznego, zakwaterowanie zawodników sędziów i obsługi technicznej, promocję wydarzenia, koszty transmisji telewizyjnej, nagrody dla zawodników oraz tzw. startowe zawodników.

 

(ddtorun.pl)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(1)

KibicKibic

1 0

I covid pewnie też będzie.

11:01, 23.01.2022
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany

Dimitrov

22:05, 2025-07-18

Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę

Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko

Ttttrrrr

18:38, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.

Obserwator

18:32, 2025-07-18

Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności

Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony

alexis

16:03, 2025-07-18

0%