W emocjonującym piątkowym pojedynku ORLEN Basket Ligi, Arriva Twarde Pierniki Toruń triumfowały nad Muszynianką Domelo Sokół Łańcut wynikiem 81:69. Mecz był pełen zwrotów akcji i emocji, a zawodnicy obu drużyn zaprezentowali wysoki poziom gry.
Początek spotkania był wyrównany, co wynikało z mniejszej skuteczności obu zespołów. Jednak po trafieniach Janisa Berzinsa, Birama Faye i rzutach wolnych Kacpra Młynarskiego, Arriva Twarde Pierniki Toruń zdołały wypracować sobie sześciopunktową przewagę. Pomimo starań graczy takich jak Bartosz Diduszko i Aaron Cel, Muszynianka Domelo Sokół Łańcut jednak nie ustępowała, a po 10 minutach wynik brzmiał 17:21.
W drugiej kwarcie przewaga gości urosła do ośmiu punktów po kolejnych akcjach Birama Faye. Zespół Arriva Twardych Pierników stopniowo zbliżał się do przeciwników. Rewelacyjna seria 15:0, z udziałem Arika Smitha i Wojciecha Tomaszewskiego, pozwoliła im objąć prowadzenie na siedem punktów. Ostateczny wynik po pierwszej połowie to 43:32 na korzyść torunian.
[FOTORELACJA]9808[/FOTORELACJA]
W trzeciej kwarcie zespół trenera Srdjana Suboticia zaimponował świetną grą w kontrze, a po kolejnych akcjach Arika Smitha przewaga wzrosła do 21 punktów. Pomimo pojedynczych prób Kacpra Młynarskiego i Marcina Nowakowskiego, Muszynianka Domelo Sokół Łańcut nie zdołała nawiązać rywalizacji. Po trzydziestu minutach gry było 63:49.
Arriva Twarde Pierniki utrzymały kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie, a drużyna trenera Marka Łukomskiego nie zdołała odrobić strat. Mimo starań graczy takich jak Faye i Nowakowski, to Arriva Twarde Pierniki zwyciężyły ostatecznie 81:69.
Najlepszym strzelcem gospodarzy okazał się Arik Smith, który zdobył 22 punkty i zanotował 4 asysty. Z kolei Biram Faye był liderem gości, notując 18 punktów i 11 zbiórek.
[ZT]49691[/ZT]
[ZT]49666[/ZT]
[ZT]49656[/ZT]
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz