Do skandalicznych scen doszło w niedzielę na orliku przy ul. Wojska Polskiego, gdzie rozgrywane są mecze w ramach amatorskiej ligi piłki nożnej FA Playarena. Po ataku na sędziego zawodnicy jednej zostali wykluczeni z rozgrywek.
Z gry dla przyjemności zrobiło się wielkie zamieszanie, a wszystkiemu miał być winien arbiter meczu JZK Klinowcy - Nankatsu (5:6), któremu mocno się dostało. Zawodnicy, a precyzyjniej rzecz ujmując jeden z przedstawicieli JZK Klinowcy postanowił sam wymierzyć sprawiedliwość. Sprawą najprawdopodobniej zajmą się organy ścigania. Z kolei decyzję już podjęli organizatorzy rozgrywek, którzy wykluczyli całą drużynę. Więcej TUTAJ.
- Jesteśmy głęboko poruszeni oraz zasmuceni sytuacją, która miała miejsce po meczu JZK Klinowcy – Nankatsu. Stanowi ona przekroczenie granicy, po której z naszego punktu widzenia nie ma prawa pojawiać się jakiekolwiek zrozumienie, usprawiedliwienie czy “ale”. Wymiar kary jest surowy, ale nienegocjowalny. Podjęliśmy decyzję o nałożeniu kary na każdego z zawodników drużyny JZK Klinowcy, wychodząc z założenia, że piłka nożna to sport drużynowy i każdy, kto chce uczestniczyć w rozgrywkach Futbol-Areny musi mieć świadomość, że odpowiada nie tylko za siebie, ale reprezentuje także swoich kolegów, drużynę oraz całe środowisko piłkarskie. Informujemy również, że w tej sprawie nie będziemy oficjalnie udzielać dalszych wyjaśnień - informują organizatorzy.
Do przykrych scen doszło również przed tygodniem z udziałem młodych piłkarzy halowych TAF-u Toruń, którzy rywalizowali w turnieju eliminacyjnym MMP U20. Tam jeden z toruńskich zawodników został brutalnie potraktowany przez gracza z Gniezna. Konieczna była wizyta w szpitalu.
Podopieczni Michała Suchockiego z kompletem zwycięstwem okazali się bezkonkurencyjni. Teraz przed nimi kolejne wyzwania.
byq17:26, 20.11.2019
Proszę wstawić normalne zdjęcie a nie zdjęcie drużyn których to nie dotyczy dziękuję.
Wypadek przy wjeździe na most! [FOTO]
Obcierka przy zmianie pasa, a zawodowy kierowca blokuje dwa pasy ruchu, zrobić zdjęcie, zjechać z mostu i wzywać policję.
kierownik_buntownik
08:19, 2025-05-21
Koniec drogowego koszmaru na wylocie z Torunia?
Spóźniona inwestycja o kilkanaście lat. Korki występują od bardzo wielu lat i nic samorządy nie robiły przez ten czas. Zanim zaczną inwestycje w 2028 roku problem wciąż będzie się nasilał ponieważ zwiększy się przepustowość drogi S10 na odcinku Toruń Bydgoszcz. Widać że obecni włodarze są zacofani. Zamiast wyprzedzać i szukać nowych lepszych pomysłów oni są w tyle i dopiero zastanawiają się jak problem się pojawi.
CzasNaZmiany
07:08, 2025-05-21
Sławomir Mentzen ustawił poprzeczkę. Kto się ugnie?
Najważniejsze żeby nawrocki nie wygrał. Dość tych kłamstw, obelg i złodziejskiego pisu. Czas pogonić tych sowieckich agentów co wyniszczają polskość
PrawdziwyPolak
06:53, 2025-05-21
Nowe informacje po zderzeniu na Lubickiej
Stop bandytom drogowym.
kostucha
06:33, 2025-05-21