Motoarena eksplodowała emocjami! Toruń rozgromił Motor Lublin w pierwszym finale PGE Ekstraligi. Relacjonowaliśmy wszystko na żywo – minuta po minucie.

Od pierwszych chwil było wiadomo, że ten mecz dostarczy kibicom ogromnych emocji. Hymn Polski, pełne trybuny i atmosfera, w której każdy czekał na pierwszy bieg.

Pres Grupa Deweloperska Toruń wystąpiła w składzie: Patryk Dudek, Robert Lambert, Jan Kvech, Mikkel Michelsen, Emil Sajfutdinow, Mikołaj Duchiński, Antoni Kawczyński i Krzysztof Lewandowski. Rywalem był Orlen Oil Motor Lublin, w barwach którego pojechali Jack Holder, Fredrik Lindgren, Dominik Kubera, Mateusz Cierniak, Bartosz Zmarzlik, Wiktor Przyjemski, Bartosz Bańbor i Bartosz Jaworski.

[FOTORELACJANOWA]13902[/FOTORELACJANOWA]

[ZT]71547[/ZT]

Od pierwszych wyścigów gospodarze narzucili swój styl jazdy. Dudek, Sajfutdinow czy Lambert imponowali formą, a młodzi Duchiński i Kawczyński pokazali ogromną odwagę. Nie brakowało dramatycznych momentów – upadków, defektów i ostrych ataków. Kapitalny mecz pojechał Bartosz Zmarzlik, który kilkukrotnie pokazał klasę mistrza świata, ale to torunianie mieli więcej argumentów.

Bieg po biegu powiększali przewagę, a kibice na Motoarenie oglądali widowisko, o którym długo się będzie mówić.

Pogrom Motoru i ogromna zaliczka

W decydujących biegach gospodarze postawili kropkę nad i. Lambert, Sajfutdinow i Dudek dowozili kolejne punkty, a cała drużyna potwierdziła świetne przygotowanie. Ostatecznie Pres Grupa Deweloperska Toruń wygrała z Orlen Oil Motorem Lublin 54:36. To oznacza, że torunianie przed rewanżem wypracowali sobie aż 18 punktów przewagi.

To nie była zwykła wygrana, a prawdziwy pogrom. Toruń postawił mocny stempel na pierwszym finale i jest w doskonałej sytuacji przed drugim starciem. Motoarena żyła dziś żużlem, a nasza relacja na żywo minuta po minucie oddała każdy moment tej wielkiej żużlowej bitwy.