Zamknij
Ważne

Porażka dała... upragniony AWANS! Apator Toruń znów powalczy o medale

 09:30, 21.08.2023
Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Agnieszka Bielecka Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Agnieszka Bielecka

Ponad 9 tysięcy widzów obejrzało ostatni mecz pomiędzy Motorem Lublin, a toruńskim Apatorem. Kibice obu ekip liczyli na dobre widowisko i się nie przeliczyli.

Dołącz do nas na Facebooku!Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i fotorelacje. Jesteśmy tam, gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

W niedzielny wieczór (20 sierpnia) odbyły się najważniejsze mecze dotychczasowego sezonu PGE Ekstraligi. W gronie sześciu drużyn wyłonionych miało zostać czterech półfinalistów, a wszystkie spotkania rewanżowe transmitowane były w telewizji.

Co prawda nieduże, ale szanse na awans miał For Nature Solutions KS Apator Toruń, który przegrał pierwszy mecz w Motoarenie 42:47. Anioły nie zamierzały jednak odpuścić.

Od początku na stadionie w Lublinie trwała zacięta rywalizacja. Po piątym wybiegu i znakomitej postawie Dudka i Przedpełskiego torunianie w końcu wyszli na prowadzenie, którego nie oddali przez pięć kolejnych. Wtedy na wyższe "obroty" w ekipie gospodarzy weszli w końcu m.in.. Lindgren, Zmarzlik i Kubera. Ich postawa sprawiła, że ostatecznie lublinianie wygrali 49:41.

Porażka = awans?

Wpływ na to miały wyniki innych spotkań. Ostatecznie, mimo przegranej, toruńskie Anioły stały się "lucky loserem" i w związku z tym, po raz drugi z rzędu, powalczą o medale. 

Podopieczni Jana Ząbika w półfinale powalczą z Betard Spartą Wrocław, która dwukrotnie wygrała z Fogo Unią Leszno. Mecz zaplanowano na 27 sierpnia, a pierwsze spotkanie zostanie rozegrane w toruńskiej Motoarenie. Godzina rozpoczęcia rywalizacji nie jest jeszcze znana.

Zobacz także:

Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
0%