Bardzo źle dla młodych żużlowców z Torunia zakończył się mecz z ekipą z Wrocławia. U jednego z nich podejrzewa się otwarte złamania.
Do przerażającego zdarzenia doszło we wtorek (4 lipca) podczas meczu U-24, w którym toruńskie Anioły podejmowały na własnym torze WTS Spartę Wrocław.
W trakcie wyścigu nr 14 kibice na Motoarenie zamarli. Wszystko przez drastyczny wypadek z udziałem dwóch torunian: Oskara Rumińskiego i Emila Pørtnera.
W sieci opublikowano nagranie, na którym widać jak chwilę po starcie spod taśmy jeden z żużlowców traci panowanie nad motocyklem, unosi koło i z impetem wjeżdża w swojego kolegę z zespołu. Siła uderzenia była tak duża, że jednoślad wyleciał na około 2-3 metry w powietrze, a żużlowcy wbili się w bandy.
Jak informuje facebookowy profil "Moje żużlowe podróże", gdzie pojawiło się nagranie, Emil Pørtner doznał najprawdopodobniej urazu otwartego złamania nogi.
Klub nie skomentował jeszcze wydarzeń.
Krwawy atak wilków na stado owiec!
a co mają do tego członkowie koła łowieckiego? Wilk nie jest zwierzyną łowną
myśliwy
22:29, 2025-06-10
Gdzie szybko dostać się do endokrynologa? Sprawdziliśmy
A upadlińcy z marszu wchodzą
🇵🇱
16:53, 2025-06-10
Gdzie szybko dostać się do endokrynologa? Sprawdziliśmy
na własne potrzeby sprawdźcie, jakie są terminy do psychiatry!
na nfz
14:16, 2025-06-10
Samochód dachował na rondzie! Mieszkańcy mają DOŚĆ
Samo rondo nie jest złe, da się przyzwyczaić, tylko trzeba jakoś spowolnić ludzi, którzy poruszają się Szosą Chełmińską. Wjeżdżają pełnym pędem na rondo i Ci z Polnej mają problem się wbić. Pamiętajmy, że pierwszeństwo na rondzie ma ten co wjechał pierwszy, a nie ten co jedzie szybciej.
Andrzej
12:51, 2025-06-10
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz