Apator Toruń. W niedawnym wywiadzie w magazynie żużlowym „Trzeci wiraż”, prezes Apatora Toruń, Ilona Termińska, poruszyła temat ewentualnego odejścia z klubu jej oraz jej męża – Przemysława. Czy ten moment nadchodzi nieubłagalnie?
To temat, który powraca co jakiś czas. Rodzina Termińskich jest w toruńskim żużlu już od ośmiu lat, inwestując prywatne i to niemałe pieniądze.
W tym czasie nie brakowało pięknych, ale i również ciężkich momentów związanych głównie z pandemią koronawirusa oraz spadkiem do pierwszej ligi.
– To nie jest biznes. To prowadzenie działalności prawie że prospołecznej, na której nie da się zarobić. Pandemia mocno nas dotknęła, zwłaszcza gdy byliśmy w pierwszej lidze. To był dramat. Sama wówczas nie wiedziałam, co będzie dalej – mówiła Ilona Termińska.
Ilona Termińska podkreśliła, że przez ostatnie lata żużel jako dyscyplina zmienił się, co wiąże się z większymi pieniędzmi, ale i ze znacznie większymi wymaganiami.
– Jak wchodziliśmy do żużla 7-8 lat temu, ta dyscyplina wyglądała zupełnie inaczej. Teraz mamy do wykonania szereg zadań. Oczywiście, są też potężne pieniądze – dodała prezes klubu.
Czy rodzina Termińskich planuje pożegnać się w niedalekiej przyszłości z toruńskim żużlem?
– Do końca życia będę w żużlu, na pewno jako kibic. Czasami pojawiają się w głowie myśli, by zmienić zajęcie. Poprzedni właściciel był jeszcze krócej, a poprzedni jeszcze krócej. Może to czas na zmiany? – zakończyła Ilona Termińska.
Jakie jest Wasze zdanie w tej sprawie?
Więcej o sporcie w Toruniu TUTAJ.
Pan roman09:18, 19.02.2022
Moje zadanie jest takie: on szybciej odejdą tym lepiej. A jak słyszę ciężkie czasy, wkładamy duże pieniądze, działalność prospołeczna. To nóż w kieszeni się otwiera. Nie można na tym zrobić. A dziesiątki milionów ubojanych co rusz na boku w vip roomie na kazdym meczu to mało. Jak sie ma gębę ktorej nie można nasycić to faktycznie mało. Typowa na peowska cyniczna pazerność. Won jak najszybciej z torunia
burok01:03, 20.02.2022
a co to za sport? jakieś hałaśliwe motorynki..no może trochę bardziej to rozsądne niż 45kg faceci w getrach skaczący na nartach..
KTOS TAM 10:15, 20.02.2022
Z PO-dpicznikami jest ten problem ze tylko potrafia stekac i narzekac.Pani termit niech pokaze fakture roczna ,jaki miala przychod i jaka dotacje dostala od panstwa .Pewna pani restauratorka z naszego miasta pani M. gdy wubuchla pandemia chciala na pracownikow pobrac dotacje do kieszeni .A gdy sprawa sie wydala ,to mowila im ze jakos bysmy sie dogadali.A zeby bylo smieszniej ta pani ma nazwisko zydowskie. ZAsada jest taka jak sie nie oplaca to zamyka sie firme.
Jw10:33, 20.02.2022
Geszlerowa nie musi nawet mowic czy potwierdzac ze to tłusta żydówa. Wystarczy za certyfikat, ze ma marde jak piec hutniczy i na kazdym kanale ciagle jej zalosną doope widać jak sie wywyższa pig
Toruniakau17:58, 23.02.2022
No pierwsza dobra wiadomość z Torunia od dawna, pora kupić karnet bo będzie ściganie a nie pieniądze. Auuu
6 1
I ty zostaniesz głównym sponsorem klubu. Wieszacie psy na właścicielu, ale jak bieda zapiszczy to będziesz płakał, że klub będzie zgłoszony co najwyżej do 2 ligi. I pamiętaj Miasto nie pomoże bo tonie w długach.