Po kilku tygodniach przerwy, do rywalizacji w Arenie Toruń powrócili tenisiści stołowi Energi Manekina Toruń. Podopieczni Grzegorza Adamiaka wygrali 3:1 z AZS-em Politechniką Rzeszowską. Wygrana naszemu zespołowi przyszła dość łatwo, bo niespodziewanie kontuzji nabawił się gracz akademików – Tomasz Lewandowski.
Swój ostatni mecz torunianie rozegrali ponad miesiąc temu. 12 marca pokonali na wyjeździe 3:1 LKS Odrę Głoskę Metraco Miękinia. W międzyczasie mieli rozegrać jeszcze zaległe spotkanie z Olimpią Unią Grudziądz, ale ostatecznie zostało ono przełożone na 7 maja.
[ZT]2790[/ZT]
Wtorkowy mecz nie rozpoczął się po myśli torunian. Cazuo Matsumoto przegrał swój mecz z Mateuszem Gołębiowskim 3:1 i zrobiło się dość nerwowo. W drugim pojedynku Chen Wexing mierzył się z Tomaszem Lewandowskim. Zawodnik AZS-u doznał kontuzji pleców i do trzeciego seta już nie przystąpił.
(Fot. Tomasz Berent)
Konrad Kulpa nie miał problemów z pokonaniem Rafała Stąpora. Szybko rozprawił się z nim w trzech setach, wygrywając do 7, 3 i 8. W kolejnej parze mierzyli się Matsumoto i Lewandowskim który mimo urazu zdecydował się stanąć przy stole. Rzeszowianinowi wystarczyło sił tylko na pierwszego seta.
- Takie mecze oczywiście się zdarzają. Na szczęście to nam nie przydarzyła się kontuzja, tylko gościom - mówi Grzegorz Adamiak, trener Energi Manekina Toruń. - Na pewno Cazuo nie był w formie, przegrał dość pechowo trzecią partię, która wpłynęła na losy tego spotkania. Mateusz Gołębiowski to trudny rywal, który ma specyficzny sty gry i trzeba się do niego dostosować. Mecz Konrada trudno oceniać, bo mierzył się z rywalem młodym i niedoświadczonym.
Kolejny mecz w Superlidze nasz zespół rozegra już we wtorek, 26 kwietnia, kiedy to zagra na wyjeździe z ZKS-em Palmiarnią Zielona Góra.
Energa-Manekin Toruń - Politechnika Rzeszów 3:1
Cazuo Matsumoto - Mateusz Gołębiowski 1:3 (5:11, 11:6, 11:13, 6:11)
Chen Weixing - Tomasz Lewandowski 3:0 (11:3, 11:1, krecz Lewandowski)
Konrad Kulpa - Rafał Stąpor 3:0 (11:7, 11:3, 11:8)
Cazuo Mtsumoto - Tomasz Lewandowski 3:0 (11:1, krecz Lewandowski)
Wyniki 19. kolejki:
Polonia Bytom – Olimpia Unia Grudziądz 3:0
Morliny Ostróda – LKS Odra Głoska Metraco Miękinia 3:2
Gwiazda Bydgoszcz – Palmiarnia Zielona Góra 2:3
Kolping Frac Jarosław – Strzelec Frysztak mecz 26 kwietnia
Dekorgalss Działdowo – Dartom Bogoria Grodzisk Mazowiecki mecz 1 maja
Tabela:
Miejsce | Drużyna | Mecze | Punkty |
1 | Olimpia | 18 | 43 |
2 | Dekorglass | 18 | 43 |
3 | Kolping | 18 | 40 |
4 | Polonia | 19 | 37 |
5 | Bogoria | 18 | 34 |
6 | Energa | 18 | 31 |
7 | Palmiarnia | 19 | 30 |
8 | Gwiazda | 20 | 28 |
9 | Morliny | 19 | 22 |
10 | AZS | 19 | 17 |
11 | Strzelec | 19 | 7 |
12 | Odra Głoska | 19 | 4 |
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz