Ponad sto występów w ekstraklasie. Teraz zagra w Elanie Toruń! Robert Kłos nowym nabytkiem żółto-niebieskich

Robert Kłos to nowy zawodnik toruńskiej Elany. Dla pochodzacego ze Złotorii piłkarza, występującego m.in. w Zagłębiu Lubin i Widzewie Łódź, to powrót na stare śmieci. 

Robert Kłos ma 34 lata i gra na pozycji środkowego obrońcy. Karierę piłkarską rozpoczynał w Toruńskim KP w sezonie 1999/2000, w której występował do 2002 roku. Później były krótkie epizody w Sparcie Brodnica i Polonii Bydgoszcz. 

(Fot. M. Malinowski)

Przełom nastąpił w sezonie 2003/2004, gdy po Kłosa zgłosiło się Zagłębie Lubin. Na Dolnym Śląsku spędził trzy sezony, następnie przeniósł się do Łodzi, gdzie przez dwa sezony bronił barw Widzewa i Odry Wodzisław Śląski. W sumie na koncie Kłosa 117 występów w polskiej ekstraklasie.

- Na pewno życzyłbym chłopakom, aby doświadczyli gry na tym poziomie. Jeżeli będą ciężko pracować, to na pewno są w stanie osiągnąć pewien pułap – przyznaje Robert Kłos w rozmowie z Dzień Dobry Toruń.

[ZT]2538[/ZT]

Od 2011 roku Robert Kłos pozostawał poza czynnym graniem. Przed rundą wiosenną zgłosiła się po niego … Elana Toruń, która chce oprzeć skład o doświadczonych zawodników, mających zapewnić pozostanie w trzeciej lidze. 

- Cieszę się, że jestem zawodnikiem Elany. Z zespołem trenuję od dłuższego czasu i zdążyłem się wkomponować – mówi Robert Kłos. - Jesteśmy w trakcie ciężkiego okresu przygotowawczego na maksymalnych obrotach. Trochę czasu nie grałem w piłkę, więc muszę nadrobić pewne zaległości fizyczne, ale myślę, że spokojnie powinienem sobie poradzić. Co prawda nie byłem w rytmie meczowym, ale zawsze pozostawałem w ruchu i mam nadzieję, że nie będę miał większych problemów.  

Jak sam zawodnik postrzega szanse drużyny na pozostanie w lidze? Twierdzi, że najważniejsza będzie koncentracja przed każdym kolejnym meczem i nie ma sensu za bardzo wybiegać w przyszłość. 

- Będziemy się skupiać na każdym kolejnym meczu, będziemy grali o trzy punkty i tak naprawdę dopiero na koniec sezonu zobaczymy, na którym miejscu w tabeli będziemy. Cel jest jasno postawiony, każdy z nas musi zdawać sobie z tego sprawę i wziąć za to odpowiedzialność – podkreśla Robert Kłos. 

(Fot. M. Malinowski)

Dodajmy, że Elana Toruń kolejne mecze kontrolne rozegra już w najbliższy weekend. W sobotę rywalem podopiecznych Tomasza Asenskego będzie Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, natomiast w niedzielę Znicz Pruszków.