Archiwum DDT
Pod Toruniem spadły obce rakiety? Ta sprawa od wielu godzin interesuje i bulwersuje mieszkańców. Sprawdziliśmy, czy coś jest na rzeczy.
Do zdarzenia miałoby dojść we wtorek (2 lipca) w godzinach popołudniowych. To wtedy mieszkańcy Torunia i okolicznych miejscowości zwracali uwagę na to, że słyszeli bardzo duży hałas. Niektórzy podejrzewali, że mogły to być działania prowadzone na poligonie, inni sugerowali z kolei, że mogło to być związane z oblotem samolotu, o którym informował urząd Wojewódzki w Bydgoszczy.
Do redakcji portalu Dzień dobry Toruń zgłaszały się osoby, które informowały, że w miejscowości Łążyn w powiecie toruńskim miały spaść rakiety.
Na miejscu miały być różne służby. W związku z tym, o komentarz w sprawie, zwróciliśmy się do Wojewódzkiej Straży Pożarnej. Ta nie potwierdziła, aby prowadziła tego typu działania.
Na temat ewentualnego zderzenia wypowiedziała się jednak toruńska policja. W rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń sierżant sztabowy Sebastian Pypczyński z Komendy Miejskiej Policji w Toruniu powiedział, że takie sygnały również do nich docierały. W związku z tym, w środę (3 lipca) policjanci postanowili to sprawdzić.
- Po pytaniach przekazanych policji podjęliśmy działania prewencyjne mające na celu zweryfikowanie informacji, co spowodowało obecność funkcjonariuszy w podtoruńskim Łążynie. Ta informacja została szybko zweryfikowana i niepotwierdzona - mówi w rozmowie z DD Toruń Pypczyński.
Informacji chcieliśmy zasięgnąć również w Komendzie Wojewódzkiej Policji, ale ta odesłała nas do mundurowych z Torunia.
[ALERT]1720074533876[/ALERT]