Nie tylko Toruń planuje wprowadzenie kilkumiesięcznej przerwy w funkcjonowaniu lodowiska. Jak przekonuje szef MOSiR-u, podobne kroki podejmowane są na całym świecie, również w najbogatszych klubach.
O toruńskim Tor-Torze głośno zrobiło się już na początku stycznia. To wtedy poinformowano, że lodowisko, ze względu na walkę o oszczędności i konieczność remontu, będzie wyłączone z użytkowania na kilka miesięcy. Przez ostatnie dni toczy się debata na temat zasadności wprowadzania takiego rozwiązania.
Jednym głosem mówią m.in. przedstawiciele radni KO i PiS-u, którzy są zdania, że szukanie oszczędności kosztem dzieci i młodzieży to krótkowzroczna i pozorna oszczędność.
- Powinniśmy zachęcać młodych Torunian do aktywności fizycznej, do kontaktu z rówieśnikami, a nie do bierności i izolowania
- mówił jakiś czas temu w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń Michał Jakubaszek, miejski radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości.
Ostatecznie ustalono, że płyta treningowa będzie rozmrażana od końca marca, a główna tafla od końca kwietnia. Na ten moment istnieją dwa warianty, kiedy to obie tafle będą na nowo mrożone. Pierwszy zakłada zamrożenie lodowiska już na początku sierpnia, a drugi w połowie sierpnia. Miasto wciąż przekonuje, że takie działania są absolutnie konieczne.
[ZT]43360[/ZT]
Do problemu odniósł się teraz Marek Osowski. Obecny szef Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przywołuje przykłady państw i miast, gdzie takie rozwiązania również wchodzą w grę. Podobnie jak w przypadku Torunia, tam również kluczową rolę odgrywają kwestie finansowe.
- Okazuje się, że problem dotyczy całej Europy i bogatych klubów hokejowych. Tam pojawia się ryzyko wyłączeń prądu w okresie zimowym. W Toruniu lodowisko będzie dostępne niemal przez cały rok, a rozgrywki KH Energa Toruń są niezagrożone
- napisał na facebooku Marek Ossowski, p.o. dyrektora toruńskiego MOSiR-u.
Jak wynika z przytoczonych przykładów, z problemami związanymi z lodowiskiem borykają się m.in. takie kluby jak szwajcarskie EV Zug i ZSC Lions Zurych, HC Sierre, czy szwedzki SHL.
10 12
Przypomnę „Miasto Sportu” na sport przeznacza lekko ponad 4mln natomiast miasta naszej wielkości przekazują na sport około 20 mln. My natomiast oddajmy za darmo grunty rudzykowi i wybudujemy cammerimage które jest tu potrzebne jak k….. deszcz.
10 10
no proszę...
Takie tuzy mają problemy.
A Bydgoszcz sobie radzi.
Nie rozmraża
Może warto podglądać sąsiada częściej?
1 0
A ile jest lodowisk w tych miastach? Jedno?
0 0
Może gdyby pan dyrektor zamiast zajmować się prywatnym biznesem w czasie godzin pracy wykonywał swoje obowiązki i szukał rozwiązań to by teraz tego problemu nie było
3 4
bo Putin . bo wojna na Upadlinie. bo tak jest w całym Eurokołchozie, bo tak jest w innych miastach . bo tzw kryzys (z węglem by go nie było),
Typowe wymigiwanie się Konformisty i tłumaczenie
0 0
toruńskie dzieci (i działacze) chcą skoczni narciarskiej ! Dlaczego w Toruniu są piniądze na inne sporty, a nie ma na skoki narciarskie 🔥
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz