Olsztyn ma Green Festival, Płock Audioriver, a Ostróda wielką imprezę dla miłośników reggae. Czy na festiwalowej mapie Polski w końcu zaistnieje Toruń?
Chociaż o nudzie w Toruniu nie można mówić, to w trakcie kulturalnego lata, jedynym magnesem, jaki ma przyciągnąć turystów jest Bella Skyway Festival. Torunianie mogą wziąć udział w serii koncertów organizowanych pod gołym niebem przez Dwór Artusa albo wysłuchać gości zaproszonych do miasta przez Toruńską Orkiestrę Symfoniczną. Nie ma jednak w Toruniu festiwalu muzycznego, na który przyjadą turyści z całej Polski!
Na Facebooku rozgorzała gorąca dyskusja na ten temat. Temat podjął Łukasz Piecyk.
Na to pytanie, szybko zareagowali animatorzy kultury i organizatorzy różnych imprez w mieście.
- Wierzę, że kiedyś w Toruniu uda się zorganizować topowy festiwal z gwiazdami na poziomie tego, co jest na OFF czy Coke. Myślę że potrwa to jeszcze z 10 lat, ale trzeba próbować :) Tylko chyba nie można oglądać się na innych i po prostu budować konsekwentnie swoje. Jak coś się zbuduje, to i łatwiej będzie o pieniądze. To truizm oczywiście, ale w obecnej sytuacji to najlepsze rozwiązanie - pisze Łukasz Wudarski z Dworu Artusa.
Impreza z takim rozmachem wymagałaby ogromnego nakładu pracy, czasu i środków finansowych.
- Jak nie wiadomo o co chodzi, to w dużej mierze właśnie o pieniądze chodzi, ale też niespójną wizję tego, co miastu przyniesie promocję. Przecież letnich imprez w Toruniu jest kilka - zaznacza Justyna Bieluch z Akademickiego Centrum Kultury i Sztuki Od Nowa.
Aby dalej rozmawiać o możliwości zorganizowania wielkiej muzycznej imprezy w grodzie Kopernika, utworzono facebookową grupę: "Toruń a duży festiwal muzyczny".
O tym, czy uda się zorganizować w Toruniu wielką imprezę muzyczną, przesądzi kilka czynników.
- Co potrzeba, żeby stworzyć markowy festiwal: 1. Osoby z wizją stworzenia markowego festiwalu (patrz Up To Date), 2. Kontakty – (jedna z najważniejszych spraw, musisz być znany, sprawdzony na rynku, mieć za sobą historię organizacji wielu koncertów i nie mówię tu o organizacji koncertów mainstreemowych, jakie prawie wyłącznie odbywają się w Toruniu… bo do tego żadnej filozofii nie potrzeba), 3. Sponsorzy, 4. Miasto, 5. Ministerstwo, 6. Miejsce, 7. Logistyka - wylicza Krzysztof Wachowiak z klubu NRD, który w dyskusji na Facebooku zdradził, że od 1,5 roku próbuje pozyskać środki na organizację w Toruniu dużej imprezy muzycznej.
Okazuje się, że magistrat pracuje nad dużym muzycznym formatem. Rąbka tajemnicy uchyliła rzeczniczka prezydenta.
- To ciekawe, że ta dyskusja rozpoczęła się chwilę po tym, jak w Urzędzie Miasta Torunia odbyło się spotkanie, które dotyczyło m.in. organizacji dużego festiwalu muzycznego w naszym mieście w niedalekiej przyszłości - odpowiedziała Anna Kulbicka-Tondel, rzecznik prezydenta Torunia.
Zadaliśmy rzecznik kilka pytań m.in. o termin imprezy. Nie otrzymaliśmy niestety żadnych konkretnych odpowiedzi.
- Jesteśmy otwarci na propozycje organizatorów koncertów i festiwali muzycznych. W Urzędzie Miasta Torunia odbywa się kilka spotkań tygodniowo z przedstawicielami organizacji, które mają pomysły na realizację wydarzeń kulturalnych. O szczegółach imprez można jednak mówić dopiero w przypadku, kiedy zostaną podjęte wiążące decyzję dotyczące organizacji, miejsca czy tematyki - informuje Maria Marcinkowska z wydziału komunikacji społecznej i informacji magistratu.
Jak sądzicie, czy Toruń doczeka się wielkiego muzycznego widowiska, na który przyjadą widzowie z różnych krańców Polski?
Kamil12:34, 09.08.2017
W Toruniu jakiś czas temu był festiwal, połowa bydgoskiego na niego narzekała...
kas13:33, 09.08.2017
Nie tylko z bydgoskiego, niestety.
FRanek14:25, 09.08.2017
A jak dojechać do Torunia na ten festiwal? Z Warszawy i owszem, z Poznania i Olsztyna jakoś, z Łodzi już gorzej, ale ze Śląska i Małopolski już się nie da. Zostawili po 1 pociągu i to dziennym, a jeszcze 3 lata temu były nocne pociągi nie mówiąc o latach 90-tych i starszych.
NIkt09:06, 10.08.2017
Mamy reaktywację Song of Songs. Wystarczy go zrobić w nowym większym miejscu i dobrze rozreklamować.
Więcej stref płatnego parkowania w Toruniu!?
Skok na kasę, urzędnicze bandziorstwo... Niedługo Torunianie będą musieli płacić, aby zaparkować auto pod własnym domem
Skok na kasę
09:18, 2025-07-16
Brud, smród i „zasrane” auta. Mieszkańcy mają dość!
To samo jest w innych miejscach Polski. Stare osoby bez zainteresowań, ambicji itowarzystwa w pewnym momencie za jedyny cel życiowy postrzegają "pomoc" zwierzątkom. Oczywiście nie wezmą sobie psa czy kota, tylko rozrzucają swoje na wpół przegnite nie dojedzone pieczywo tuż pod blokiem. A ptactwo się mnoży i zachwycone.
af
08:51, 2025-07-16
Zboczeniec na Glinkach?! Mężczyzna zrobił TO
Przecież to teren anali władców Torunia i nie było chętnych żeby zrobić z nimi porządek takie dziwne !!!
Toruniak
08:25, 2025-07-16
Z OSTATNIEJ CHWILI: Zderzenie auta z pociągiem
Gdzie są Dobrzewice?
Hmmm
08:13, 2025-07-16