Nie milkną echa tragedii, w której zginął 14-latek spod Torunia. Zmarłego absolwenta pożegnała jego szkoła podstawowa.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (17 lipca) około godz. 15. Jak mówił kpt. Przemysław Baniecki, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Toruniu, w akcji brało udział kilkanaście zastępów straży pożarnej, w tym także dwie łodzie z nurkami.
[FOTORELACJA]9293[/FOTORELACJA]
Polska Agencja Prasowa podała szczegóły dotyczące tego, jak doszło do tej tragedii. Okazuje się, że do wody weszła grupa pięciu chłopców w wieku około 14 lat. W pewnym momencie jeden z nich znalazł się pod powierzchnią. Koledzy starali się pomóc tonącemu, ale ich próby zakończyły się niepowodzeniem. To wtedy zaalarmowane zostały służby. Niestety, finał poszukiwań okazał się tragiczny. Ciało chłopca wyłowiono z wody.
Informacja w tej sprawie pojawiła się na stronie internetowej w Złotorii.
- 17 lipca w tragiczny sposób odszedł Marcel - absolwent naszej szkoły. Rodzicom, Rodzeństwo, całej rodzinie ś.p. Marcela przekazujemy głębokie wyrazy współczucia z powodu niewyobrażalnej straty. Łączymy się w bólu i otaczamy modlitwą
- poinformowała społeczność placówki.
Pogrzeb 14-latka zaplanowano na piątek (21 lipca) w kościele w Złotorii. Po mszy świętej chłopiec zostanie pochowany na miejscowym cmentarzu.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz