Nie żyje Nataniel Słowiński. Młody piłkarz z Torunia przegrał walkę z chorobą. W drodze do wyzdrowienia kibicował mu cały Toruń, na czele ze środowiskiem sportowym.
O Natanielu pisaliśmy już w lipcu. Chłopiec był byłym piłkarz Pomorzanina Toruń z rocznika 2005, którzy przez kilka lat bronił barw swojego zespołu.
Przez kilka miesięcy poszukiwany był dla niego dawca szpiku kostnego. W ostatnich dniach jego stan zdrowia drastycznie się pogorszył i konieczna była hospitalizacja. W stanie krytycznym przebywał w szpitalu, a dla chłopca pilnie poszukiwana była krew.
[ZT]39442[/ZT]
W drodze do wyzdrowienia 17-latkowi kibicowali chyba wszyscy. W całym mieście mi regionie organizowano zbiórki krwi i akcję DKMS.
Sprawdziły się najgorsze scenariusze. Po ciężkiej i wyczerpującej chorobie, w czwartek (22 września), Nataniel Słowiński zmarł w szpitalu w Bydgoszczy.
- Przegrał dziś swój ostatni mecz. Śmierć 17-letniego, do niedawna zdrowego, w pełni sił, chłopca, porusza do głębi. Spokój jego duszy. Wyrazy współczucia dla Rodziny
- piszą najbliżsi.
- Serdeczne podziękowanie wszystkim, którzy dali krew lub czekali aby oddać dla Nataniana - dodają.
Termin pogrzebu Nataniela Słowińskiego nie jest jeszcze znany.
Zobacz także:
michał 20:14, 23.09.2022
2 1
tragedia straszna spoczywaj w pokoju 20:14, 23.09.2022