Wciąż nie ma jasnego komunikatu, jak będzie wyglądała kolęda 2020/2021. Co prawda niektóre diecezje zrezygnowały z tradycyjnych odwiedzin duszpasterskich, to zdecydowana większość w kraju, w tym również w Toruniu nie określiła się. Na szczegóły trzeba jeszcze chwilę poczekać.
Wielu wiernych zastanawia się, jak będzie wyglądała kolęda 2020/2021 w dobie pandemii. Okazuje się, że niektóre diecezje już zrezygnowały z tradycyjnej formy odwiedzin w domostwach.
[ZT]29900[/ZT]
Co ważne, nie ma jeszcze odgórnych wytycznych z episkopatu, stąd też brak jasnego komunikatu w wielu innych diecezjach. Tak jest choćby w diecezji toruńskiej.
Poprosiliśmy o odpowiedź na to pytanie rzecznika prasowego kurii. Konkretów zbyt wiele nie otrzymaliśmy.
Podobnie zresztą jak na pytanie odnośnie organizacji pasterki w kościołach diecezji toruńskiej.
- Wszystkie informacje dotyczące celebrowania świąt Narodzenia Pańskiego w dobie pandemii będą przekazywane wiernym diecezji toruńskiej na bieżąco - wyjaśnia ks. Paweł Borowski, rzecznik prasowy diecezji toruńskiej.
Nie brakuje jednak pomysłowych księży. Na przykład biskup opolski Andrzej Czaja wydał specjalny dekret. Duchownym zaleca m.in. zapraszanie wiernych do kościołów.
[ZT]29649[/ZT]
Przy tej okazji, pojawia się również pytanie co z dystrybucją świec wigilijnych i opłatków. W niektórych parafiach były one dystrybuowane bezpośrednio do domostw wiernych.
- Opłatek na stół wigilijny oraz świece Caritas zawsze były dostępne dla wiernych w świątyniach. Jest rzeczą naturalną i oczywistą, że w dobie pandemii opłatki nie będą roznoszone po domach. Każda parafia, ze względu na swoją specyfikę, znajduje właściwy sposób rozprowadzania opłatka i świec, oczywiście z zachowaniem środków ostrożności i zasad bezpieczeństwa. Jestem przekonany, że każdy wierny, który będzie chciał je nabyć będzie miał taką możliwość - dodaje ks. Paweł Borowski.
Czy kolęda 2020/2021 powinna odbyć się w tradycyjnej formie? Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Czekamy na komentarze.
Masz dla nas temat? Napisz.
[ALERT]1606553772357[/ALERT]
3 5
Co to za pytanie - czy przyjmiesz??!
Oczywiście że przyjmę.
Ktoś kto jest normalnym katolikiem nie ma z tym problemu.
Pozdrawiam serdecznie .
3 7
Moim zdaniem kolędy powinny być normalnie jak co rok.. Jezeli ktoś się boi to po prostu niech nie przyjmuje, lub w innym terminie niech przyjmnie. Wszyscy latają po supermarketach i galeriach i jakoś nie obawiają się wirusa a jak nadchodzi kolęda to już strach bo wirus? Kolęda to jest jedyny czas gdzie można chociaż raz w roku indywidualnie porozmawiać z Proboszczem
3 5
Oczywiście że przyjmę, jestem katolikiem i nie wyobrażam sobie inaczej, całą rodziną zawsze czekamy na kolędę
2 7
Oczywiście że przyjmę, a jak nie będzie to zaproszę księdza indywidualnie na modlitwe i błogosławiestwo. Pozdrawiam
1 0
Nie przyjmuje zarazy nie chce dosyć w pracy się narażamy