Bardzo mocny wpis na swoich mediach społecznościowych umieścił polityk z Torunia - Sławomir Mentzen. Nowy szef partii Nowa Nadzieja (kiedyś KORWiN) wyznał, że jest szantażowany.
Polityk stwierdził, że jest szantażowany, ale nie da się zastraszyć. Sławomir Mentzen opisał na Facebooku historię swojego brata, któremu 9 lat temu postawiono zarzuty kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
- Niektórzy bardzo źli i niestety dosyć wpływowi ludzie, mający dostęp do akt prokuratorskich, myślą teraz, że mogą mnie tym szantażować. Chodzą po mieście i chwalą się, że mają na mnie haka. Skoro mojemu bratu grozi 10 lat więzienia, to w razie czego, oni będą mieli argumenty, żeby mnie nakłonić do korzystnego dla nich zachowania. Mam dla tych złych ludzi prosty komunikat: gońcie się
- napisał Sławomir Mentzen
We wtorek 29 listopada Mentzen ogłosił w mediach społecznościowych, że partia KORWiN zmienia nazwę na Nowa Nadzieja.
Przypomnijmy, 15 października tego roku Sławomir Mentzen podczas kongresu partii KORWiN został nowym prezesem, a to dlatego, że Janusz Korwin-Mikke ustąpił z funkcji prezesa.
Sławomir Mentzen to toruński polityk, doktor nauk ekonomicznych UMK. Do połowy października tego roku był wiceprezesem partii Wolność Janusza Korwina-Mikkego. Kandydował też na fotel prezydenta Torunia i do Sejmu z ramienia Konfederacji.
Obecnie jest też doradcą Konfederacji w kwestiach ekonomicznych. Jest jednym z najbardziej popularnych polityków w Internecie.
Polityk jest znany z tego, że ostro wypowiada się o działaniach PiS, ale również w innych kwestiach. Organizował również wakacyjną akcję "Piwo z Mentzen", która w każdym mieście przyciągała tłumy.
Czy zagłosujecie na to ugrupowanie w najbliższych wyborach parlamentarnych?