W ubiegłym tygodniu Patryk Dudek przedłużył kontrakt z toruńskim Apatorem. Co żużlowiec sądzi o pozostaniu w mieście Kopernika?
Jeszcze przed tym sezonem Patryk Dudek przyszedł do Torunia z Falubazu Zielona Góra. Z tamtym klubem był związany od 2009 roku, ale po spadku klubu do I ligi zdecydował się na zmianę barw.
W tym sezonie Apator Toruń radzi sobie co prawda średnio i zajmuje środek ligowej tabeli, ale Patryk jest jednym z najlepszych zawodników toruńskich aniołów.
[ZT]39623[/ZT]
W miniony piątek (15 lipca) poinformowano, że żużlowiec przedłużył kontrakt z zespołem na kolejne dwa lata.
- Cieszę się z tego co jest, bo na dzień dzisiejszy nic mi nie przeszkadza i mam spokój oraz czystą głowę, a to jest bardzo ważne w sporcie. Nie jestem z tych zawodników, co chwila zmieniają kluby, więc mam nadzieję, że będzie to dłuższa przygoda
- cytuje słowa sportowca Wirtualna Polska.
[FOTORELACJA]7826[/FOTORELACJA]
Jak czytamy w Sportowych Faktach, sam zawodnik przyznał jednak, że dla wielu kibiców może to być wciąż duża niespodzianka, że podjął taką, a nie inną decyzję.
- Jestem zadowolony, a czas pokaże, co z tego wyniknie, bo ciężko zakładać, co będzie. Sezon trwa i trzeba się na nim skupić, bo ja też jestem głową na niedzielnym meczu, ale te papierkowe sprawy i dywagacje zostały ucięte, co sprawia, że przez dwa lata mam spokój medialny, z czego się cieszę - parafrazuje słowa żużlowca Konrad Cinkowski z WP.
Jak dotąd Dudek jest drugą siłą torunian. W statystykach lepszy od niego jest tylko Robert Lambert.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz