Bardzo słaba frekwencja na sobotnich zawodach PGE IMME na Motoarenie pobudziła żywą dyskusję w mediach społecznościowych na temat sensu rozgrywania tego typu zawodów w dużych ośrodkach żużlowych jak Toruń.
W komentarzach pod różnego rodzaju postami na temat PGE IMME można było znaleźć takie, które odnoszą się do bardzo słabej frekwencji na sobotnich zawodach na Motoarenie.
Na pewno czynnikiem, który nieco odstraszył kibiców była pogoda. Końcowa faza zawodów odbywała się praktycznie przy pustych trybunach. Swoje zdanie w tym temacie wyraził między innymi Jacek Frątczak, były manager Apatora Toruń.
WTF... prawie pusty stadion w Toruniu
— Jacek Frątczak (@jacek_fratczak) April 2, 2022
Zimno ? pic.twitter.com/rmIZka2T3n
To z kolei pobudziło do dyskusji innych użytkowników Twittera, którzy zaznaczają, że tego typu zawody powinny odbywać się w mniejszych ośrodkach żużlowych.
Więcej o sporcie w Toruniu TUTAJ.