Wymarzyłaś sobie kuchnię w stylu prowansalskim albo, po prostu, lubisz wokół siebie mieć przedmioty wykonane z ekologicznych surowców. Przy takich założeniach, kuchenny blat może być tylko drewniany. Ale jak go poprawnie zabezpieczyć?
Twoja kuchnia jest świeżo wyremontowana, wszystkie kąty są idealnie proste, a ty potrzebujesz nieskomplikowanego blatu w kształcie prostokąta. Tutaj sprawa jest zazwyczaj wygrana, ponieważ gotową deskę może zaimpregnować firma, od której zamawiasz niezbędnik każdej gospodyni. Bardziej skomplikowane pomieszczenia oraz kształty stanowiska roboczego wymagają by drewno (czy to od wrocławskiego stolarza czy z marketu budowlanego) przyjechało do nas surowe. Niezaimpregnowany blat jest łatwiejszy do obróbki – docinania, przycinania czy np. zaokrąglania krawędzi szlifierką.
Blat jest już docięty, a właściciel zakładu stolarskiego pyta czy chcesz, aby drewno zostało zabezpieczone olejem czy lakierem. Dobry specjalista sam wyjaśni ci różnice oraz dobierze impregnaty podkreślające naturalny kolor drewna lub przyciemniające surówkę. Profesjonalistów znajdziesz zawsze na stronie plebiscytów branżowych ORŁY Stolarstwa, który co roku wybiera głosami internautów najlepszych fachowców w danym mieście. Możesz jednak chcieć sama pojąć się tego zadania, a tu potrzebna jest podstawowa wiedza.
Oleje do blatów w kuchni są jak najbardziej bezpieczne. Często nazwa sugeruje nam coś, na czym można smażyć i boimy się, że postawienie gorącego garnka w części roboczej kuchni może przypalić nam blat, pozostawiając brzydkie ślady. Prawidłowo zaolejowany (wiele cienkich warstw) blat trzyma kolor, nie wpływa na niego wysoka temperatura i nie wchłania wody. Należy jedynie doczytać, czy olej, który chcemy wybrać jest przeznaczony do trudnych, kuchennych warunków.
Wbrew obiegowej opinii, olejowany blat nie błyszczy się – w efekcie końcowym. Mieni się tylko w momencie nakładania, przed zdjęciem nadmiaru substancji z powierzchni poddawanej impregnacji. Po wyschnięciu blat staje się całkowicie matowy, co jest główną cechą, która przemawia za wyborem tej metody.
Największą przewagą blatów lakierowanych nad olejowanymi jest fakt, iż rzadziej trzeba powtarzać proces impregnacji. W przypadku olejowanych powierzchni, co pół roku należy je ponownie pokryć warstwą tłuszczu. Lakier możemy odświeżać co roku, a nawet co dwa (jeśli wprost na blacie nie kroimy pieczywa z piekarni). Są jednak pewne minusy tego rozwiązania. Bardzo trudno jest tym sposobem uzyskać powierzchnię matową (zawsze trochę połyskuje) i bardzo często przyciemnia kolor drewna. Zależy Ci na jaśniutkim, dębowym blacie? Lepiej wybierz olej, choć i tu, robiąc to na własną rękę, nie zawsze można być pewnym zadowalającego efektu.
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18