Zamknij

Witwicki: Nie twórzmy połączeń, tylko przenośmy osiedla

00:03, 28.02.2017
Skomentuj Z Dworca Głównego na uniwersytet dotrzemy z przesiadką, fot. Michał Malinowski Z Dworca Głównego na uniwersytet dotrzemy z przesiadką, fot. Michał Malinowski
reo

Domagam się przeniesienia miasteczka akademickiego i okolicznych osiedli z Bielan w miejsce, w które będzie można dojechać autobusem z Dworca Głównego. To w tym momencie zdecydowanie najłatwiejsze rozwiązanie. Jestem przekonany, że taka największa w dziejach Torunia, operacja logistyczno-budowlana będzie łatwiejsza do wykonania niż jakakolwiek zmiana w komunikacji miejskiej.

Olbrzymia część studentów i pracowników uczelni dojeżdża do Torunia pociągami. Wielu z nich kieruje się na Bielany. Te dwa fakty bardzo łatwo ze sobą połączyć. Można też dodać, że w okolicy miasteczka akademickiego mieszka sobie sporo ludzi. Część z nich chciałaby się czasem dostać na dworzec. Mimo wszystko praktycznie nie da się tego zrobić autobusem. Można spróbować linią 36, ale kursuje tak rzadko, że nikt nigdy nie widział człowieka, któremu by się to udało. 

Wytłumaczenie całej tej sytuacji może być tylko jedno i nie może się ono opierać na racjonalnych przesłankach, bo tych po prostu nie ma. Najprawdopodobniej w grę wchodzi więc jakaś kosmiczna siła, która zablokowała stworzenie tego połączenia. Ponieważ trudno walczyć z całym kosmosem, a jeszcze trudniej żyć w mieście, które nie ma takiego połączenia, to po prostu przenieśmy miasteczko akademickie i mieszkańców do miejsca, gdzie dojeżdżają autobusy. Nie wiem, jak to zrobić, ale to chyba jasne, że będzie to prostsze niż stworzenie tego połączenia.

A tak na serio, to zdarzają się rzeczy tak oczywiste, że po prostu ich nie ma. Czymś takim jest właśnie dobre połączenie autobusowe między Dworcem Głównym a miasteczkiem akademickim na Bielanach. Jego brak testuję od kilkunastu lat, ale wciąż nie udało mi się z nim pogodzić. Wysiadam z pociągu, idę na przystanek i podziwiam żelazną konsekwencje, z jaką organizatorzy komunikacji miejskiej w Toruniu ignorują rzeczywistość. Mam tylko nadzieję, że rzeczywistość nie zignoruje ich wysiłków w udowadnianiu tego, że nie nadają się do tego, czym się zajmują.

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

wł

7 0

Dlatego większość jeździ 11 i wysiada na odnowie

Całe toruńskie MZK to jakieś nieporozumienie. Do wielu autobusów to aż strach wsiadać. 11:44, 28.02.2017

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UMUM

0 0

Rozkłady układa URZĄD MIASTA! MZK je tylko wykonuje! 18:28, 28.02.2017


reo

simonsimon

10 0

mnie zastanawia dlaczego przy projekcie nowego mostu nie uwzględniono nitki tramwajowej za Wisłę. Skomunikowanie Torunia to jakaś porażka. Powstają nowe osiedla ale nie idzie za tym żadne satysfakcjonujące działanie MZK i władz miasta. Linia która ma odjazdy raz na godzinę to nie jest skomunikowanie. Weźcie włodarze przykład choćby z Gdańska.

12:09, 28.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

rafasrafas

5 1

Studiowałem na UMK dziesięć lat temu i wtedy był ten sam problem, ciężko dojechać z Bielan na Dworzec Główny i odwrotnie... Zamiast prowadzić bezsensowną linię tramwajową do miasteczka uniwersyteckiego należałoby lepiej zmienić trasy kursujących autobusów (choćby 11, o której pisze @wł) aby ułatwić życie studentom oraz pracownikom UMK. Tramwaj mógł zostać puszczony w kierunku Wrzosów oraz tak jak pisze @simon, przez most na lewobrzeże. A tak mamy pokazówkę, problemy pozostały. 12:40, 28.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PawełPaweł

5 0

Niestety w Toruniu komunikacja jest bardzo słaba. Brakuje czasami sensownych połączeń, tak jak wspominane w artykule. Tramwaje nie mają priorytetów na skrzyżowaniach a autobusy stoją w korkach, przez co wydłuża się czas podróży. Zachęca to wiele osób do zakupu własnych samochodów. Niestety rozwój komunikacja samochodowej niesie za sobą wiele negatywnych skutków. Rośnie liczba wypadków, w mieście jest bardzo głośno, a powietrze jest zanieczyszczone. Duża część ulic jest wielkim parkingiem a inne autostradami. W mieście niestety priorytetyzuje się komunikację indywidualną, zaniedbują komunikację zbiorową, długość dróg powstałych w ostatnich latach jest nieporównywalnie mniejsza od długości powstałych nowych linii tramwajowych i buspasów. Ten trend powinien się zmienić, poprawiłoby to jakość życia wszystkich mieszkańców w mieście. 17:32, 28.02.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

akrobataakrobata

0 0

Gdy był remont w celu położenia linii tramwajowej na UMK, 11 kursowała dłuższą trasą, a mianowicie Gagarina, stamtąd skręcała w Reja, a później w Broniewskiego. Warto byłoby utrzymać tę trasę. Dużo osób na tym skorzystałoby. 20:04, 07.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jolajola

0 0

jak wy możecie tak pisać. Parzcież towarzysz wraz ze swoją urzędową świtą robi co może nie spią po nocach planują rozkłady nawet zlecają robotę na uniwerek w Bydgoszczy lub Krakowa żeby żyło się lepiej a wy mówicie, że komunikacja nie działa?
------
owszem zagadam się z wami w 100% Toruńskie władze są nie efektywne jeżeli chodzi o ułatwianie życia mieszkańcom. Natomiast są ekspertami jak życie mieszkańców zatruć i robić na siłę inwestycje bez przyszłości i pożytku !!!Posłuchajcie jak oni bełkoczą chociażby na spotkaniach z prezydentem, który jak cyrk jeździ od osiedla do osiedla i wmawia ludziom jak jest dobrze. Kilka pytań zadanych z sali i już się władza wykłada zamydlając oczy czego oni nie zrobili! 06:36, 08.03.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

0%