Zmarła Marika osierociła dwójkę dzieci. W sieci założono specjalną zbiórkę, gdzie zbierane są dla nich pieniądze.
Marika ta 32-letnia matka dwójki dzieci ze Służewa pod Aleksandrowem Kujawskim. W 2021 roku przeżyła atak nożem. Kobieta trafiła do szpitala z podciętym gardłem i niedotlenieniem mózgu. Miała przecięte struny głosowe. Gardło próbował podciąć jej mąż, który zaraz po ataku zabił się, skacząc pod pędzący pociąg.
[ZT]40918[/ZT]
Kobietę cudem udało się uratować, ale od tego czasu walczyła o życie. Niestety stan Marik z dnia na dzień pogarszał się i rodzina liczyła się z najgorszym. 32-latka dusiła się, tchawica i krtań dosłownie się zapadały. Niestety, jak informowaliśmy na portalu Dzień Dobry Toruń, w środę (21 września) Marika zmarła w szpitalu w Toruniu.
Marika stała się ofiarą własnego męża, tego feralnego dnia próbował on odebrać jej życie godząc ją wiele razy nożem, podcinając gardło i zostawiając wykrwawiającą się w kałuży krwi pod ich rodzinnym domem w którym były dzieci.
Właśnie z myślą o nich w sieci organizowana jest zbiórka pieniędzy.
- Wspieraliśmy Marike licytacjami, datkami, wydarzeniami organizowanymi, by zebrać środki na rehabilitacje. Marika odeszła, nie cierpi, już ale cierpią jej dzieci które straciły to co w życiu najważniejsze czyli rodziców. Założyłam zbiórkę właśnie z myślą o dzieciach i mamie Mariki która teraz na swoich barkach ma wszystkie obowiązki związane z wychowaniem oraz utrzymaniem swoich wnuków
- mówi założycielka zbiórki.
- Zapewnimy im zabezpieczenie finansowe na dalsze życie, każda złotówka to dla nich teraz ogromna forma wsparcia - dodaje.
Pogrzeb Mariki Dzioby odbył się w poniedziałek (26 września). Trumna z ciałem kobiety została złożona na cmentarzu w Służewie pod Aleksandrowem Kujawskim. Pieniądze na wsparcie jej dzieci można wpłacać TUTAJ.
Matka20:39, 27.09.2022
A czy możecie napisać dlaczego mąż zabił że w w afekcie i sam targnął się na własne życie?
Przedstawiacie jednostronną wersję a nie znacie lub nie chcecie podać powodów złości, strachu i bezsilności męża p. Mariki. Szkoda dzieci, bardzo szkoda ale nie oceniajcie ich ojca skoro nie znacie powodów, dla których posunął się aż do tego czynu. 20:39, 27.09.2022
Waldi06:25, 28.09.2022
Dokładnie moze powodem była zdrada. I może rzad pis cos pomoże ukraincom z miotu bandery jest szczodry ponad miare wiec dla polaczkow tez nieco sypnie 06:25, 28.09.2022
Pawel0211:48, 28.09.2022
3 1
NIC nie usprawiedliwia takiego czynu!!! 11:48, 28.09.2022