W ramach naszego cyklu "Kulinarny piątek" zaglądamy tym razem do restauracji hotelu Filmar  przy ul. Grudziądzkiej w Toruniu.

Szef kuchni Łukasz Lofek proponuje przepis na łososia.

fot.nadesłane

Oto przepis:

Łosoś pieczony w niskiej temperaturze na razowym ryżu i ratatouille z warzyw

Składniki:

- łosoś filet

- ryż razowy

Ratatouille – składniki:

- papryka świeża mix

- cukinia świeża

- cebula czerwona

- pomidor pelati

- oliwa

- sól, pieprz, zioła prowansalskie, cukier

Sos do łososia – składniki:

- sól, pieprz

- pietruszka nać

- oliwa

- miód

- musztarda

- cytryna

Filet z łososia oczyszczamy, myjemy pod bieżącą wodą, odkładamy na ręcznik  papierowy w celu pozbycia się wody. Warzywa na ratatouille kroimy w małą kostkę 0.5cm/0.5cm.

Łososia doprawiamy solą i pieprzem, wykładamy na blachę wysmarowaną odrobiną oliwy następnie do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy w niskiej temperaturze ( temp. ścinania białka ryby) przez 20 min. Warzywa pokrojone wrzucamy na rozgrzaną patelnię z oliwą na końcu doprawiamy i dorzucamy pokrojone pomidory pelati, ryż gotujemy w wodzie lekko osolonej.

Sos do łososia- siekamy drobno pietruszkę dodajemy oliwę, miód, musztardę, cytrynę i rozdrabniamy na gładką emulsję.

Układamy poszczególne elementy na talerzu na końcu nakładamy rybę. Podajemy z sosem na zimno.

Restauracja hotelu Filmar promuje obecnie dania  Kurta Schellera. 

fot. nadesłane

Kurt Scheller  jest laureatem wielu prestiżowych nagród, członkiem i założycielem organizacji kulinarnych zarówno w Polsce jak i innych krajach. Jest także jurorem w wielu konkursach kulinarnych i znaczącym głosem doradczym w dziedzinie kulinarnej. W 1997 roku otrzymał odznaczenie: Grand Croix de l’order  Etole d’Europe, a w 2005 roku polskiego Oskara Kulinarnego za osobowość kulinarną oraz tytuł doktora honorowego za działalność na rzecz polskiego hotelarstwa i gastronomii. Kurt Scheller był gościem hotelu Filmar w styczniu br.

"Słynny Szef Kurt Scheller zawitał do Hotelu Filmar i tak powstała wkładka do karty rodem ze Szwajcarii wzięta.

Podczas gdy Szef kręcił wąsa swego pomyślał i rzekł…może by tak udusić wątróbkę

w Burbonie - Kolego! …i tak powstał mus z drobiowych wątróbek"