Chodzi nago, ma nóż i zakleja wizjery podpaskami. Mężczyzna terroryzuje toruńskie bloki?

Ma zasłaniać wizjery brudnymi podpaskami oraz przesiadywać w piwnicach z nożem i rajstopami na głowie. Mimo wezwań policji wciąż wraca. Mieszkańcy pytają: czy naprawdę musi dojść do tragedii?

[ALERT]1753885538785[/ALERT]

W mediach społecznościowych krąży wpis dotyczący mężczyzny, który od miesięcy ma pojawiać się w różnych blokach na terenie Torunia, głównie w rejonie ulicy Wojska Polskiego. Ostatnia sytuacja miała mieć miejsce 28 lipca wieczorem i – jak wynika z relacji internautów – była wyjątkowo niepokojąca.

Z relacji internautki wynika, że około 40-letni mężczyzna miał kręcić się nago po klatce schodowej z rajstopami na głowie, zasłaniać wizjery mieszkań i zaczepiać kobiety. Jak opisano, majstrował też przy skrzynkach elektrycznych, zaklejał światła brudnymi podpaskami, a wcześniej miał przy sobie prezerwatywy, nożyki i coś przypominającego młotek lub toporek. Policja została wezwana na miejsce.

W tej sprawie odezwała się do nas również nasza czytelniczka, która potwierdza, że mężczyzna wziął sobie na cel również inne klatki schodowe.

- Mężczyzna od kilku miesięcy chodzi po klatkach, przesiaduje na nich, gada sam ze sobą o różnych dziwnych rzeczach. Mieszkałam na ulicy Głowackiego i na tamtej klatce potrafił siedzieć godzinami. Posiada przy sobie niebezpieczne przedmioty coś co wygląda jak nóż. Przesiaduje również w piwnicach (skąd ma klucze?). Wiadomo, że chodzi też po innych klatkach

- przekazuje kobieta 

- Gdy tam mieszkałam, bałam się wychodzić z domu z małym dzieckiem. Jak widać, nic się nie zmieniło i nadal jest na wolności, czy policja czeka, aż komuś coś się stanie? - dodaje

Czy mieszkańcy okolicy mogą liczyć na to, że wizyty niebezpiecznego gościa się zakończą? W sprawie skontaktowaliśmy się z policją. 

- W poniedziałek po północy, dyżurny otrzymał zgłoszenie z ulicy Wojska Polskiego w Toruniu, gdzie mężczyzna na klatce schodowej miał się awanturować. Policjanci, którzy przyjechali pod wskazany adres potwierdzili, że zastany tam bezdomny 41-latek miał wcześniej pukać do drzwi, zasłaniać wizjer, a następnie się awanturować. Dodatkowo zaśmiecił klatkę schodową poprzez naklejenie materiałów higienicznych na lampę

- przekazuje asp. Dominika Bocian z KMP w Toruniu

W sprawie podejrzanego mężczyzny przedsięwzięto dalsze kroki.

- W związku z powyższym policjanci sporządzili dokumentację na wniosek o ukaranie do sądu wskazanego sprawcy wykroczeń. Dopilnowali także, by mężczyzna opuścił klatkę schodową przed ich odjazdem. W zastanej sytuacji nie było podstaw do jego zatrzymania. O tym fakcie powiadomiono również dzielnicowego oraz opiekę społeczną.  

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩