Zamknij
Ważne

"Nie mogłam oddychać". Kobieta opisuje dramat w centrum Torunia

16:24, 08.07.2025
Skomentuj Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com Zdjęcie ilustracyjne. Fot. Depositphotos.com

To wydarzyło się na bulwarze. Kobieta przeżyła atak paniki i błagała o pomoc. Wokół – niestety obojętność. "Czy dopiero jak dojdzie do kolejnej tragedii, to ktoś otworzy oczy?" - pyta sama zainteresowana.

[ALERT]1751963258946[/ALERT]

Na jednej z toruńskich grup facebookowych pojawił się poruszający post mieszkanki, która 4 lipca przeżyła traumatyczną sytuację na Bulwarze Filadelfijskim. Według jej relacji, do jej zaparkowanego auta próbował wsiąść nieznajomy mężczyzna – agresywny i będący, jak pisze, pod wpływem środków odurzających.

Kobieta wpadła w silny atak paniki, nie była w stanie mówić ani normalnie oddychać. Opisała, że przez kilkadziesiąt minut stała oparta o samochód i płakała, trzęsąc się, niezdolna nawet sięgnąć po lek.

Mimo że całe zajście miało miejsce w przestrzeni publicznej, na oczach innych przechodniów i kierowców, nikt nie podszedł, by jej pomóc.

– Widziałam, jak siedzą w samochodach, patrzą — i nic. Przez prawie cały ten czas niedaleko stał jakiś facet — i udawał, że nie widzi

– relacjonuje kobieta.

Dopiero po godzinie, kiedy sama poprosiła o pomoc przechodzącą dziewczynę, udało się wezwać karetkę.

Jak reagować, by pomóc – nie zaszkodzić?

Eksperci przypominają: w sytuacji, gdy ktoś doznaje ataku paniki, podstawą jest obecność i spokój. Wystarczy podejść i zapytać, czy potrzebuje pomocy. Czasem już sama obecność drugiej osoby może obniżyć poziom stresu. Warto też znać podstawy udzielania pomocy psychicznej – nie oceniać, nie panikować, nie dotykać bez zgody, zapytać, czy można zadzwonić po bliskich lub służby.

W kontekście bezpieczeństwa osobistego, specjaliści apelują: zawsze zamykajmy drzwi auta, szczególnie podczas postoju. Nie zostawiajmy uchylonych szyb. Reagujmy też, gdy widzimy, że ktoś wokół nas jest w potrzebie – obojętność może być tragiczna w skutkach. Pamiętajmy – to może być ktoś z naszych bliskich.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩

(D.W.)
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%