Tym razem nie zamierzają milczeć! W Toruniu planują WIEC ANTYIMIGRACYJNY

Po marszu milczenia, który poruszył tysiące mieszkańców, w Toruniu zapowiedziano kolejny protest – tym razem pod ostrym hasłem sprzeciwu wobec imigracji. Emocje znów sięgną zenitu.

[ALERT]1751965894979[/ALERT]

W niedzielę (6 lipca) przez centrum Torunia przeszedł marsz milczenia ku pamięci 24-letniej Klaudii, która zmarła po brutalnym ataku w parku Glazja. Uczestnicy przeszli w ciszy z pomnika Mikołaja Kopernika na Starym Rynku do miejsca tragedii. Wzdłuż trasy nie brakowało symboli – białych róż, flag i transparentów, także tych z mocnymi hasłami. Szacuje się, że w marszu mogło wziąć udział nawet 10 tysięcy osób.

Atmosfera była poważna, momentami przejmująca. W parku Glazja wbito czarny krzyż, otoczony zniczami i kwiatami. To właśnie tam marsz zakończył się wspólnym odśpiewaniem hymnu. Policja przekazała, że wydarzenie przebiegło spokojnie, bez większych incydentów.

[FOTORELACJANOWA]13446[/FOTORELACJANOWA]

Nie wszyscy jednak czuli się bezpiecznie. Jedna z uczestniczek – toruńska aktywistka – opisała w mediach społecznościowych, że spotkała się z agresją słowną i poczuciem osaczenia, kiedy pojawiła się z transparentem sprzeciwiającym się przemocy wobec kobiet. Jej zdaniem marsz przerodził się w manifestację antyimigracyjną, co – jak podkreśliła – było sprzeczne z pierwotnym zamysłem wydarzenia.

[ZT]69126[/ZT]

Tym razem bez milczenia

Okazuje się, że marsz milczenia był tylko początkiem.19 lipca o 12:00, ponownie przy pomniku Mikołaja Kopernika, tym razem odbędzie się manifestacja pod hasłem „STOP IMIGRANTOM”. Protest został zarejestrowany przez lokalne struktury Konfederacji, a jego celem – jak czytamy w zapowiedzi – jest wyrażenie sprzeciwu wobec „nielegalnej imigracji i zagrożeń, jakie za sobą niesie”.

Uczestnicy marszu mają zamanifestować swój opór wobec polityki migracyjnej UE oraz planowanego wprowadzenia paktu migracyjnego. W komunikacie organizatorów nie brakuje ostrych sformułowań, w tym sloganu „Refugees not welcome” (Uchodźcy niemile widziani), który budzi kontrowersje, ale – jak twierdzą – ma wyrażać „prawdziwe emocje Polaków”.

- Przyjdź na protest w swoim mieście i zamanifestuj swój sprzeciw wraz z nami! Ja wezmę udział w pikiecie w moim rodzinnym Toruniu

- napisał Sławomir Mentzen w mediach społecznościowych.

[ZT]68453[/ZT]

Wydarzenie ma mieć inny charakter niż marsz milczenia. Będzie głośniej, mocniej, z przemówieniami i hasłami nawiązującymi do wydarzeń ostatnich tygodni. Organizatorzy odwołują się m.in. do tragicznej śmierci Klaudii i apelują o „bezpieczne ulice i ochronę polskich kobiet”.

Policja zapowiada zabezpieczenie zgromadzenia. Czy protest przejdzie spokojnie? Tego dziś nie wiadomo. Pewne jest jedno – emocje w Toruniu wciąż są ogromne i napięcie społeczne nie maleje.

Dzięki Waszym sygnałom informujemy szybciej!

Alert: Coś się dzieje? Widziałeś wypadek, pożar, dziwne zdarzenie? Nie trzymaj tego dla siebie! Daj nam znać, a ostrzeżemy mieszkańców i pomożemy w szybkim przekazie informacji. Twój sygnał może być kluczowy! Pisz do nas na Facebooku lub wyślij wiadomość na [email protected]. Bądź na bieżąco, reaguj, informuj! ⚠️📩