Pani Małgorzata, mama Daniela Magicala Zwierzyńskiego to jedna z tych osób, która bierze udział w całym procederze patostreamu swojego syna. Sąsiedzi mówią o niej, że upadła na samo dno.
Pani Małgorzata, czyli popularna "Gocha" stała się "gwiazdą" filmików i relacji na żywo nagrywanych przez swojego syna. Kobieta bierze udział w libacjach organizowanych w jej mieszkaniu przy ul. Urzędniczej razem z kolegami Daniela i swoim partnerem, Jackiem "Jacą". To w jaki sposób jest jednak traktowana przez syna budzi ogromne kontrowersje i niesmak.
Pani Małgorzata bardzo często była i jest bita oraz poniżana przez Daniela. Jest wystawiana na pośmiewisko o czym można było przekonać się choćby w poniedziałek przy Urzędniczej 2 podczas nagrania na żywo programu Uwaga! TVN. Byle słowo wypowiedziane przez nią po pijanemu z miejsca wywoływało salwę śmiechu.
Sąsiedzi ją dobrze znają i nie mogą uwierzyć w to, co stało się z nią. Pani Małgorzata rozeszła się z mężem (tatą Daniela) i zamieszkała w bloku przy ul. Urzędniczej. Jak mówią nam nasi rozmówcy wiodła spokojne życie, aż do momentu, gdy syn nie został wyrzucony przez ojca i przeprowadził się do niej. Od czterech lat trwa ich koszmar.
- Jeszcze cztery lata temu to była normalna kobieta. Teraz płakać się chce. Jest bita, poniżana. Po prostu wierzyć się nie chce. Kiedyś to była zupełnie inna kobieta z którą można było o wszystkim porozmawiać - mówią w rozmowie z ddtorun.pl sąsiedzi.
W emisji poniedziałkowego programu UwagaI TVN pani Małgorzata nie brała udziału.
[ALERT]1537254842050[/ALERT]