Ognisko koronawirusa w malutkiej wsi pod Toruniem! "Ich stan nie jest lekki"

W gminie Obrowo w miejscowości Osiek nad Wisłą wykryto ognisko koronawirusa. Poinformował o tym w sobotę w mediach społecznościowych wójt Andrzej Wieczyński. 

Chodzi konkretnie o przypadki pochodzące ze szkoły w Osieku nad Wisłą. 

[ZT]29167[/ZT]

- Mamy w gminie kolejne ognisko koronawirusa, związane ze szkołą podstawową w Osieku nad Wisłą. W południowej części gminy na COVID-19 choruje kilka osób, stan niektórych z nich nie jest lekki. Konieczna jest opieka szpitalna. Ze względu na szacunek dla tych osób i ich rodzin nie będę mówić w szczegółach o zdrowiu chorujących - zaznacza wójt. 

• Od soboty strefa czerwona pod Toruniem! Co tak naprawdę w praktyce oznacza?

• Kolejny, bardzo duży przyrost zakażonych w Toruniu. Nie wiadomo skąd aż 60 osób!

Wójt jest w stałym kontakcie z dyrekcją szkoły.

- Będziemy na bieżąco Państwa informować o rozwoju sytuacji, w tym między innymi o tym, jak szkoła będzie pracować w najbliższych dniach. Bardzo proszę Państwa o ostrożność. Zależy mi na zdrowiu nas wszystkich, dlatego przypominam o konieczności zachowywania dystansu od innych osób, o noszeniu maseczek ochronnych i dezynfekcji rąk. Nie bagatelizujemy możliwości zakażenia! Proszę obserwować własne samopoczucie i stan zdrowia swoich bliskich. Ważne jest, aby informować sanepid i pracodawców o niepokojących objawach. Choroby nie należy się wstydzić! - dodaje Andrzej Wieczyński. 

• Toruń: jest jasny komunikat! Nie zakrywasz ust i nosa w sklepie? Może się to źle skończyć

Włodarz gminy zwraca również uwagę na to, by rodzice zwracali uwagę na stan zdrowia swoich dzieci.

- Proszę informować dyrekcję szkół o złym samopoczuciu dzieci, a zwłaszcza o objawach przypominających zakażenie koronawirusem. Poradzimy sobie z koronawirusem. Wszyscy musimy zachowywać się odpowiedzialnie, być ostrożni w kontaktach. Już w marcu podjąłem decyzję, aby gmina nie organizowała żadnych otwartych imprez. Jest to decyzja niepopularna i bywam za nią krytykowany. Niestety, kolejny raz okazuje się, że ostrożność była uzasadniona. Nie chcemy narażać nikogo na zakażenie - podkreśla wójt. 

Do tematu będziemy wracać. 

Masz dla nas temat? Napisz. 

[ALERT]1601790200406[/ALERT]