Pijany kierowca w szlafroku uderzył w drzewo w Służewie. Ubrany był jedynie w szlafrok.
[ALERT]1738057866177[/ALERT]
Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielny poranek (26 stycznia) w Służewie, niewielkiej miejscowości w powiecie aleksandrowskim. Jak poinformował portal aleksandrowkujawksi.naszemiasto.pl, około godziny 10:00 przy wjeździe do miejscowego parku doszło do nietypowego zdarzenia drogowego.
56-letni kierowca samochodu marki Volvo, jadąc z Aleksandrowa Kujawskiego w kierunku Służewa, stracił panowanie nad pojazdem. Jego samochód zjechał z drogi i z impetem uderzył w drzewo. Choć kolizja wyglądała groźnie, na szczęście nikomu nic się nie stało. Okazało się jednak, że przyczyny zdarzenia są bardziej skomplikowane niż mogłoby się wydawać.
Według relacji świadków i ustaleń policji, na drodze kierowcy nagle pojawił się radiowóz. Widok policyjnego samochodu wywołał u 56-latka panikę, co doprowadziło do utraty kontroli nad pojazdem. Jak się później okazało, mężczyzna miał powody do zdenerwowania – w wydychanym powietrzu wykryto 1,6 promila alkoholu. Kierowca wyszedł z pojazdu o własnych siłach.
Nietypowym elementem zdarzenia była garderoba kierowcy. Mężczyzna prowadził samochód ubrany jedynie w szlafrok, co w środku zimy wzbudziło dodatkowe zainteresowanie służb.
Policjanci nie byli w stanie ustalić, dlaczego 56-latek zdecydował się na jazdę w tak nietypowym stroju. Mimo to, z całą pewnością można powiedzieć, że sytuacja była dla wszystkich dużym zaskoczeniem.
Kierowca odpowie teraz za swoje czyny. Jazda pod wpływem alkoholu to poważne przestępstwo, za które grozi wysoka grzywna, zakaz prowadzenia pojazdów, a nawet kara pozbawienia wolności. Policja prowadzi postępowanie wyjaśniające w tej sprawie, badając wszystkie okoliczności zdarzenia.
Stefan 11:07, 28.01.2025
0 3
W Toruniu na strzalowej w niedziele rano było to samo pościg ale bez drzewa było niebezpiecznie 😠
Alexandrow12:27, 28.01.2025
1 2
To się nazywa bać się psów