36-latek z Lipna wpadł podczas kontroli drogowej z narkotykami i próbował przekupić policjantów. Teraz grozi mu nawet 10 lat więzienia!
[ALERT]1741352962278[/ALERT]
W nocy z niedzieli na poniedziałek (2/3 lutego 2025 roku) policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego w Lipnie zatrzymali do kontroli kierowcę peugeota, który jechał dynamicznie i ścinał zakręty, wjeżdżając na przeciwległy pas.
Jak informuje kom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie, policjanci zwrócili uwagę na nerwowe zachowanie mężczyzny. Badanie trzeźwości wykazało, że kierowca był trzeźwy, jednak test na obecność narkotyków wskazał amfetaminę i MDMA. W aucie znaleziono również zawiniątko z zielonym suszem oraz białą masę, które zostały zabezpieczone do dalszych badań.
Podczas kontroli 36-latek zaproponował policjantom łapówkę – najpierw 2 tysiące złotych, a następnie zapewnił, że „jeśli trzeba, zapłaci więcej”. Funkcjonariusze nie dali się skusić, a jego propozycja tylko pogorszyła sytuację. Mężczyzna został zatrzymany na miejscu i usłyszał dwa zarzuty: posiadania narkotyków oraz próby przekupstwa funkcjonariuszy.
Jeśli wyniki badań krwi potwierdzą obecność narkotyków w organizmie kierowcy, grozi mu także trzeci zarzut – prowadzenia pojazdu pod wpływem środków odurzających.
Prokurator objął 36-latka dozorem policyjnym oraz zakazem opuszczania kraju. Jak wynika z informacji przekazanych przez policję, za posiadanie narkotyków oraz próbę przekupstwa funkcjonariuszy mężczyźnie grozi od roku do nawet 10 lat więzienia.
Śledztwo w sprawie 36-latka z Lipna trwa. Policjanci nadal analizują zabezpieczone dowody oraz czekają na wyniki badań laboratoryjnych. Czy desperacka próba łapówki oraz narkotyki w aucie sprawią, że mężczyzna trafi za kratki na długie lata? Na odpowiedź przyjdzie poczekać, jednak już teraz wiadomo, że mężczyzna musi liczyć się z poważnymi konsekwencjami.
2 0
CLI to jest stan umysłu