Wpadł za kierownicą, a potem było tylko gorzej! W domu policjanci znaleźli...

Radziejowscy policjanci zatrzymali 32-latka, który prowadził samochód pod wpływem narkotyków. Na tym jednak nie koniec jego problemów. Podczas przeszukania jego posesji funkcjonariusze odkryli pokaźną ilość środków odurzających. Sąd nie miał wątpliwości.

Do kontroli drogowej doszło na ulicy Polnej w Radziejowie. Policjanci zatrzymali BMW, którym kierował 32-latek. Sprawdzenie wykazało, że mężczyzna prowadził pojazd pod wpływem amfetaminy.

Dodatkowo miał przy sobie skręta z marihuaną.

Znalezisko na posesji

Po zatrzymaniu funkcjonariusze postanowili przeszukać posesję, na której mieszkał podejrzany. W trakcie działań kryminalni odkryli woreczki z białym proszkiem i suszem roślinnym.

Jak wykazały wstępne testy, była to amfetamina i marihuana. Łącznie zabezpieczono blisko 86 gramów narkotyków.

Decyzja sądu - areszt na 3 miesiące

Mieszkaniec powiatu radziejowskiego trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty.

Po zgromadzeniu materiału dowodowego, usłyszał zarzuty kierowania pod wpływem substancji psychotropowej oraz posiadania narkotyków

– przekazał aspirant sztabowy Marcin Krasucki, oficer prasowy KPP Radziejów.

We wtorek, 12 lutego sąd zdecydował o zastosowaniu wobec 32-latka trzymiesięcznego aresztu tymczasowego.

Mężczyźnie grozi od roku do dziesięciu lat więzienia.