Pod Bydgoszczą znaleziono niezidentyfikowane jak dotąd szczątki obiektu wojskowego. Sprawą zajął się min. Zbigniew Ziobro.
Do niecodziennego zdarzenia doszło we wtorek (25 kwietnia). W lesie w okolicach Zamościa pod Bydgoszczą pojawiło się mnóstwo służb. Teren zabezpieczały m.in. policja i Żandarmeria Wojskowa.
Jak podaje Fakt, w lesie znaleziono szczątku powietrznego obiektu wojskowego. Takie informacje potwierdził też jeden z ministrów.
- Wydział Wojskowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, pod nadzorem Prokuratury Krajowej, wszczął postępowanie w sprawie szczątków powietrznego obiektu wojskowego znalezionego w lesie kilkanaście kilometrów od Bydgoszczy. Miejsce zdarzenia oprócz prokuratorów badają wojskowi eksperci, policja, żandarmeria i przedstawiciele SKW
- napisał na Twiiterze Zbigniew Ziobro.
Jak z kolei podaje tabloid, w lesie znaleziono dużej wielkości dziurę przypominającą otwór być może nawet po bombie. W środę (26 kwietnia) podejrzane szczątki zostały jednak wywiezione. O szczegółach akcji jednak nikt nie chciał się wypowiadać.
Całe zdarzenia nie ma jednak zagrażać bezpieczeństwo kraju.
- W okolicach miejscowości Zamość ok. 15 km od Bydgoszczy znaleziono szczątki niezidentyfikowanego obiektu wojskowego. Sytuacja nie zagraża bezpieczeństwu mieszkańców. Miejsce znaleziska badają funkcjonariusze Policji, Żandarmerii Wojskowej oraz saperzy
- przekazało Ministerstwo Obrony Narodowej.