Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na A1 pod Toruniem. Nie żyje kierowca samochodu.
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło we wtorek (6 września) na wysokości miejscowości Nowa Wieś w powiecie toruńskim.
Informację o zdarzeniu toruńska straż pożarna otrzymała chwilę przed godz. 21.
- Samochód osobowy uderzył w bariery rozdzielające bramki przy wyjeździe z autostrady
- mówi w rozmowie z portalem Dzień Dobry Toruń kpt. Przemysław Baniecki z KM PSP Toruń.
Jak ustaliliśmy, samochodem podróżowała jedna osoba. Niestety, mimo prowadzonej na miejscu reanimacji, mężczyzna zmarł.
Na miejscu pracowała policja, zespół ratownictwa medycznego i pięć zastępów straży pożarnej: trzy zastępy z Torunia i dwa z miejscowych OSP.
Na czas prowadzonych działań ruch był utrudniony. Dokładne okoliczności wypadku wyjaśni teraz policyjne postępowanie.