Wracamy do sprawy sprzed kilku miesięcy. Rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych potwierdził, że profesor Maciej Walczak z toruńskiego UMK opuścił irańskie więzienie i znalazł się już w domu.
Przypomnijmy, na początku lipca UMK zorganizowało konferencję prasową, na której rzecznik prasowy uczelni profesor Marcin Czyżniewski odniósł się do sprawy. Potwierdził medialne doniesienia o tym, że naukowcy z UMK zostali zatrzymani w Iranie.
- Do zatrzymania doszło we wrześniu ubiegłego roku (2021). Dwóch pracowników UMK po przesłuchaniu zwolniono, jeden został zatrzymany i do dziś przebywa w irańskim więzieniu. Od września ub. r. jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych RP, a także z rodziną zatrzymanego pracownika. Pracownicy przebywali w Iranie na zasadzie wymiany naukowej w ramach programu Erasmus
- poinformował Marcin Czyżniewski
Rzecznik UMK nie potwierdził informacji, że naukowcy zostali zatrzymani w trakcie pobierania próbek gleby w strefach zastrzeżonych. W tym czasie miałyby odbywać się tam ćwiczenia Gwardii Rewolucyjnej w zakresie obsługi pocisków lotniczych.
Taką informację przekazały irańskie media. Miało to zostać uznane za szpiegostwo.
- Profesor Marcin Walczak w grudniu został zwolniony z więzienia w Iranie i powrócił do ojczyzny. Jest cały i zdrowy. Dobrze, że jest już w domu
- powiedział Łukasz Jasina, rzecznik MSZ
0
0
0
0
0
0
2 0
co tam robi Flaga Obcego Państwa ?!!
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ddtorun.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz