Krzysztof z Sanatorium Miłości z pretensjami do współlokatora. Poszło o Bożenę!

09:00, 09.01.2023 . Aktualizacja: 13:48, 10.01.2023

Skomentuj

Fot. Screen TVP1

Za nami dugi odcinek "Sanatorium Miłości", w którym możemy oglądać przygody Krzysztofa z Torunia. Tym razem nie obyło się bez jego pretensji do kolegi z pokoju. Głównym tematem ich rozmowy była rywalizacja o jedną z uczestniczek.

"Sanatorium Miłości" to autorski format Telewizji Polskiej, który gości w telewizyjnej Jedynce już po raz piąty. W programie dla seniorów bierze udział 6 kobiet i 6 mężczyzn, którzy przyjeżdżają do tytułowego sanatorium z różnych zakątków Polski lub z zagranicy w poszukiwaniu przyjaźni, a może nawet miłości.

Jednym z bohaterów programu jest Krzysztof z Torunia. To emerytowany pracownik. Jest wdowcem. Ze swoją żoną przeżył dwadzieścia jeden szczęśliwych lat, do czasu jej choroby. Kobieta zmarła w wieku czterdziestu siedmiu lat, osieracając dwoje dzieci.

[ZT]43081[/ZT]

Do sanatorium po miłość

Od początku nie kryje tego torunianin. Jak powiedział już w pierwszym odcinku, do programu przyjechał po prawdziwą miłość i kobietę swojego życia. Ma na to dużą szansę, biorąc pod uwagę jego pewność siebie i "bajerę", którą prezentuje już od początku programu.

W minioną niedzielę (8 stycznia) na antenie TVP wyemitowano drugi odcinek piątego sezonu. Kolejny raz było widać, że Krzysztof może okazać się gwiazdą tej edycji.

Pierwszy dancing i dużo emocji

W drugim odcinku Sanatorium Miłości przyszedł czas na tradycyjną imprezę taneczną, do której od początku przygotowywali się wszyscy uczestnicy. Pomysł takiej aktywności spodobał się m.in. torunianinowi, który zwracał uwagę na seksapil kobiet.

Krzysztofowi wyraźnie spodobała się Bożena, czego zresztą nie krył w rozmowie z kolegami.

- Bożenką się interesuje, oczywiście. [...] Na razie nie tak maksymalnie, ale tam coś mam w głowie

- przyznał torunianin.

Problem w tym, że kobieta znalazła się w sferze zainteresowań jego kolegi z pokoju - Adama, co zresztą zauważył Krzysztof. Po zakończeniu zabawy postanowił to otwarcie powiedzieć.

- Ja zacząłem, a ty żeś mi się wchrzanił. Co cię tam? Ja cały czas o niej myślałem, a ty żeś mi się władował - skwitował zachowanie współlokatora.

A kolejne przygody Krzysztofa w "Sanatorium Miłości" będzie można oglądać już w najbliższą niedzielę (15 stycznia) o godz. 21:20. Emisja na antenie TVP1.