Mimo, że od tego pojedynku minęły już dwa tygodnie to wciąż głośno o walce Denisa Załęckiego na gali High League 6. Przypomnijmy, Denis Załęcki mierzył się z Pawłem Tyburskim w formule bokserskiej i przegrał przez dyskwalifikację. Teraz ponownie w ostrych słowach o walce torunianina wypowiedział się jego kolejny potencjalny rywal.
Torunianin stoczył swoją kolejną walkę. Przegrał nie tylko z rywalem, ale i kontuzją.
Tradycyjnie już torunianin od początku mocno ruszył na rywala. Jednak w pewnej chwili Tyburski rozłożył ręce pokazując, że nie robi to na nim większego wrażenia. Denis jednak w dalszym ciągu celnie trafiał rywala.
Niestety dla Denisa Załęckiego kontuzjowana wcześniej noga spowodowała jego potknięcie, przez co sędzia zatrzymał starcie i popularny „Bad Boy” był liczony. Mimo to zawodnik z naszego miasta nie poddał się i walczył dalej ostro atakując rywala.
Walka zakończyła się jednak już w pierwszej rundzie, bo w pewnej chwili Denis Załęcki kopnął rywala. To w walce bokserskiej jest zakazane, na co od razu zareagował sędzia, przerywając starcie.
Torunianin po walce wyraził skruchę i przeprosił kibiców.
Nie jest tajemnicą, że Denis Załęcki ma medialny zatarg z byłym zawodnikiem KSW i UFC - Danielem Omielańczukiem. Panowie od dłuższego czasu bue szczędzą sobie gorzkich słów. Po przegranej walce w KSW Denis Załęcki zwrócił się do Omielańczuka słowa "Daj sobie spokój dziadku". Teraz otrzymał mocną odpowiedź.
Może dojść do ich pojedynku.
- Czekam. On ma niby kontuzję. Ja mam kontuzje na dwóch kolanach. Żadna tajemnica. Możemy porównać nasze rezonanse, to mu się zrobi głupio. Naprawdę głupio. Jestem cały czas otwarty, bo uważam, że za dużo powiedział w stosunku do mnie rzeczy niefajnych i musi to być wyjaśnione. Są rzeczy, które trzeba wyjaśnić (…) MMA, boks, kickboxing. Nie robi mu żadnej różnicy
- zapowiedział były zawodnik UFC
Obejrzelibyście to starcie?
Zobacz także:
0
0
0
0
0
0
1 0
jozwiak dziennikarski szambiarzu, ile będziesz jeszcze defekowal o tym synu najnana? 13:10, 10.04.2023