Fighter z Torunia nie owija w bawełnę! "Bad Boy" zawalczy z "Pudzianem"?

Denis Załęcki chce walczyć z gwiazdą KSW. Miałby szanse z Mariuszem Pudzianowskim?

Załęckiego nie trzeba nikomu w Toruniu przedstawiać. To znany sportowiec z naszego miasta. Związany jest z takimi organizacjami jak Gromda i The War, którą sam założył. 

Ostatnio o Denisie Załęckim było głośno z powodu jego walki w ramach HIGH League 3 Extra. Torunianin zmierzył się z Mateuszem Kubiszynem. Pojedynek był bardzo emocjonujący, nie brakowało kopnięć i obaleń.Ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów Mateusz Kubiszyn pokonał Denisa Załęckiego. 

[ZT]39171[/ZT]

Walka z "Pudzianem"

Pod koniec czerwca Denis Załęcki w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim został zapytany o Mariusza Pudzianowskiego. Torunianin już kilka razy był pytany o zawodnika organizacji KSW.

W marcu tego roku Denis Załęcki przyznał, że chętnie zmierzyłby się z Mariuszem Pudzianowskim, a to jego słów odniósł się sam "Pudzian". 

[ZT]37091[/ZT]

Na tym jednak się nie skończyło. Denis Załęcki odpowiedział Mariuszowi Pudzianowskiemu, który porównał go do szczekającego, malutkiego pieska. Torunianin zaznaczył, że nie jest wrogo nastawiony do „Pudziana”, natomiast jest niezwykle pewny siebie i wierzy, że tę walkę by wygrał.

[ZT]37113[/ZT]

Teraz Denis Załęcki ponownie został zapytany o starcie z "legendą KSW". Jednak zmienił nieco podejście.

- Teraz mogę powiedzieć oficjalnie, że jeśli miałbym się bić z nim stójkowo, to bym sobie poradził. Jeśli mielibyśmy robić pełne MMA, to na tą chwilę nie dałbym rady. Na tą chwilę szczerze nie dałbym rady. K*rwa mam dobre zapasy, jakby mnie nie spaliło i bym robił tak jak się uczyłem, to bym wygrał bez problemu, ale po prostu… nie chce mi się tłumaczyć. Obalałem w złą stronę, na siebie zamiast go na bok słipować. Ch**jowo to robiłem, straszna amatorka. Na tą chwilę z Pudzianem w parterze myślę, że dużo bym nie podziałał. Jakby mnie przygniótł to już by nie puścił. To jest właśnie to, że nie mam tego doświadczenia w parterze, nie potrafię rozkładać siły. Widzisz była ta pierwsza runda jakby potrwała 5 minut, to myślę, że w pierwszej rundzie bym go skończył. Byłem z góry, dostawał te bomby, widać było. Zostało te 5-sekund – myślę ”dobra ku*wa nie będę się kładł"

- powiedział Denis Załęcki

Cała rozmowa dostępna jest poniżej.

Obejrzelibyście starcie Denisa Załęckiego z Mariuszem Pudzianowskim?