Wracamy do tematu wielkiej walki w ramach HIGH League 3 Extra. Zmierzyli się w niej Mateusz Kubiszyn i torunianin Denis Załęcki. Zobacz, co po pojedynku powiedział ten drugi.
O pojedynku dwóch fighterów pisaliśmy już kilka dni temu. Pierwotnie walka ta miała odbyć się 4 czerwca, ale została przełożona ze względów bezpieczeństwa. W trakcie gali High League 3 na trybunach doszło bowiem do zamieszek, które przerodziły się w regularną bitwę pomiędzy pseudokibicami Lechii Gdańsk i Elany Toruń.
To właśnie z tego powodu starcie obu zawodników odbyło się w poniedziałek (20 czerwca). Pojedynek był bardzo emocjonujący, nie brakowało kopnięć i obaleń.
Ostatecznie jednogłośną decyzją sędziów Mateusz Kubiszyn pokonał Denisa Załęckiego. Niewykluczone, że dojdzie do rewanżowego starcia, którego bardzo chce pokonany.
Torunianin Denis Załęcki nie krył emocji tuż po zakończeniu pojedynku. Padły mocne słowa pod adresem rywala.
- Szacunek, wygrał lepszy i tyle w temacie. To zawodnik stójkowy, a bał się podjąć walki w stójce. Cały czas spie***lałeś jak żaba! Bałeś się podejmować walkę. Jak tak możesz… Mówiłeś, że będziemy się nap***dalać. Zabrakło mi doświadczenia i paliwa. Byłem dobrze przygotowany, ale muszę jeszcze popracować.
- powiedział torunianin.
Ostatecznie jednak podał rękę swojemu rywalowi.
- Jako człowieka za twoje zachowanie Cię nie szanuje dobrze o tym wiesz, ale pokazałeś charakter. Szkoda, że nie chciałeś bić się w stójce, uciekałeś, ale pokazałeś jaja. Biliśmy się także podam Ci sportową rękę, gratulacje.
- powiedział Denis Załęcki
- Tak, już zeszły ze mnie wszystkie emocje. Już mnie śmieszył ten konflikt. Podałem mu rękę tylko i wyłącznie za sportową mocną walkę. Ogólnie podobało mi się to, że kurczę walczymy gość jest w ch*j dobrze przygotowany.
- dodał sportowiec z Torunia.
Jak oceniacie zachowania Denisa Załęckiego?
Al16:52, 23.06.2022
Za dużo koksu hehe dlatego zabrakło energii...
Asdf17:04, 23.06.2022
Był mądrzejszy , wiedział już, że Cię pokonał więc po co miał wchodzić w kontakt , a że paliwa zabrakło żeby go dopaść
Fighter00:42, 24.06.2022
Spotkało się 2 intelektualistów w ringu ;)
Lewobrzeze 06:58, 24.06.2022
Patole z Elany dostał w trąbę... Uciekał.jak po meczu..
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Przestań gulesky ze swymi bezradnymi kundlami szastać naszymi pieniędzmi. Po prostu nie rozdawaj koorvom bandery wszystkiego za darmo i nie sponsoruj ich pobytu w Polsce czarnej dziczy to na wszystko ci wystarczy śmieciu nie bany
Dimitrov
22:05, 2025-07-18
Toruń: Opłata za śmieci pójdzie w górę
Gulewski zmienił zarzad MPO NA dwoje nieudaczniko
Ttttrrrr
18:38, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Po co nam schrony? Może zróbmy tak, jak kiedyś zrobił to król Stanisław August Poniatowski — poprosił carycę Katarzynę II o pomoc, licząc naiwnie, że obce wsparcie zapewni Polsce stabilność i rozwój. W zamian dostaliśmy rozbiory. W 1772 roku nasz kraj został podzielony między sąsiadów, a marzenie o suwerenności prysło na dziesięciolecia. Dziś historia zatacza niepokojące koło, choć w innej formie. Bo teraz też mamy dwie Polski. Jedna stoi po stronie Jarka, druga po stronie Donalda. Dwie bańki informacyjne, dwa kompletnie różne obrazy rzeczywistości. Jedni widzą zdradę i upadek, drudzy widzą odnowę i nadzieję — i odwrotnie. A pośrodku? Pośrodku ludzie, którzy chcieliby po prostu normalnie żyć, ale coraz częściej czują się jak obywatele kraju bez wspólnej tożsamości. Polak Polakowi pluje w twarz, sąsiad sąsiadowi gotów rzucić kamieniem. Zamiast wspólnoty — pogarda. Zamiast dialogu — krzyk. I to wszystko pod przykrywką wielkich słów o wolności, patriotyzmie czy moralności. A może rzeczywiście poprośmy o pomoc Władimira? Przynajmniej ktoś by raz na zawsze skończył z tym podziałem… Oczywiście, to czarny żart, ale jak inaczej komentować rzeczywistość, w której brakuje już nawet podstawowej uczciwości? Bo jak mamy wierzyć w demokrację, kiedy państwo nie potrafi poprawnie policzyć głosów dwóch kandydatów w wyborach? Gdzie tu uczciwość? Gdzie transparentność, skoro nawet wybory — fundament wolności — stają się widowiskiem pełnym niejasności, niedopowiedzeń i wątpliwości? A schrony? Po co mi one? Ja siebie nie widzę na froncie. Za jaką Polskę miałbym walczyć? Za kraj, w którym zamiast odpowiedzialności mamy bezkarność, a polityczne układy decydują o tym, kto zarabia miliony? Gdzie instruktor narciarski zostaje milionerem od maseczek, a zwykły obywatel ledwo wiąże koniec z końcem? Trudno w takim kraju o dumę. Jeszcze trudniej — o nadzieję.
Obserwator
18:32, 2025-07-18
Kujawsko-pomorskie: 240 mln zł na ochronę ludności
Schrony dla ludności cywilnej to powinny być budowane od momentu jak zaczęła się wojna w 2022 a nie dopiero teraz. Ale lepiej późno niż wcale, zamiast kupować drogi amerykański sprzęt lepiej niech remontują stare zapuszczone jeszcze z czasów PRL schrony
alexis
16:03, 2025-07-18