TSŻ Toruń pokonał przed własną publicznością Wiraż Ostrów Wielkopolski 86:72 w meczu 9. kolejki pierwszej ligi speedrowerowej. Torunianie odrobili punkt bonusowy i w tabeli wyprzedzili ekipę mistrzów Polski. 

Nasz zespół przegrał w Ostrowie Wielkopolskim dwoma punktami i cel na to spotkanie był jeden -  wygrać więcej niż dwoma punktami i odrobić tym samym punkt bonusowy. To torunianom udało się z nawiązką. Ale od początku. 

[ZT]4468[/ZT]

Gospodarze rozpoczęli ten mecz od prowadzenia 6:4, by w drugim i trzecim biegu powiększyć przewagę do 6 punktów. W czwartej gonitwie to przyjezdni doszli do głosu, wygrywając 5:3 i niwelując straty do trzech „oczek”. Od szóstego wyścigu, TSŻ wziął sprawy w swoje ręce. W siódmym wygrywamy 7:3 i prowadzimy 39:30. 

W  kolejnych gonitwach gospodarze utrzymali wcześniej wypracowaną zaliczkę, a liderem po stronie naszego zespołu był Marcin Paradziński, zdobywca 17 punktów. Ostatecznie torunianie wygrali to jakże ważne spotkanie 86:72. 

– Dziękuję drużynie Wiraża za sportową rywalizację i fajny mecz – mówi Krzysztof Żuk, menedżer TSŻ-u Toruń. - Realizujemy plan 3×3 (trzy mecze razy 3 punkty) dwa spotkania poszły stosunkowo gładko, dlatego też jestem zadowolony z postawy swojej drużyny. Pozostaje nam teraz wygrać w Lesznie i czekać na rezultat meczu Wiraża z Lwami. Co do meczu cieszę się, że drużyna pojechała na swoim poziomie i szansę zaprezentowania się dostali również młodsi zawodnicy, którzy świetnie się spisali. 

O sukcesach toruńskich speedrowerzystów na bieżąco informujemy na łamach Dzień Dobry Toruń. Teraz przed nimi, 24 września, finał indywidualnych mistrzostw Polski w Świętochłowicach i dzień później finał indywidualnych mistrzostw Polski juniorów w Toruniu. Start o godzinie 15:00. 

TSŻ Toruń – Wiraż Ostrów Wielkopolski   86:72

Punkty dla TSŻ-u: Paradziński – 17 pkt, Binkowski – 13, Burchardt – 13, Bożejewicz – 12, Katarzyński – 10 , Belchnerowski – 9, Kościecha – 8, Fryckowski 4, 

Tabela: