Fot. GROMDA
Mariusz Grabowski, właściciel GROMDY, odniósł się w jednym z ostatnich wywiadów do sytuacji Krystiana „Tysona” K. z Torunia. Aktualnie, torunianin przebywa w zakładzie karnym, ale niewykluczone, że po opuszczeniu więziennych murów, wróci do ringu.
Krystian „Tyson” K. od dłuższego czasu przebywa w zakładzie karnym, ale nie jest wykluczone, że już niebawem opuści więzienne mury.
„Tyson” z Torunia zawalczy znów dla GROMDY?
Teraz do jego sytuacji życiowej odniósł się Mariusz Grabowski, właściciel GROMDY, dla której „Tyson” już walczył z powodzeniem.
– Wiemy, co słychać u Krystiana i jeśli możemy mu w jakiś sposób pomóc, to pomagamy. Jesteśmy w kontakcie z mecenasem Krystiana czy osób z jego otoczenia. Jeśli to wszystko się już skończy, to Krystian chce wyjść i zawalczyć na ringach GROMDY. Każdy człowiek zasługuje na drugą szansę. Jeśli on to zrozumiał i staje się lepszy człowiek, to tylko gratulować. Miejsce „Tysona” w GROMDZIE jest. Bardzo bym chciał go zobaczyć. To chłopak, który elektryzuje i którego chcą zobaczyć kibice – powiedział Mariusz Grabowski.
0
0
0
0
0
0
