Zabrakło tak niewiele. Pierniki zgryzione przez Trefl Sopot!

W sobotę (24 września) Twarde Pierniki rozegrały swój pierwszy mecz w sezonie 2022/2023 w Energa Basket Lidze. Na pierwszy rzut Trefl Sopot.

Ekipa z Torunia rozpoczęła w składzie: Burns, Cel, Burk, Diduszko, Brunk. Podopieczni Mitrovicia zaczęli jednak niemrawo. W ekipie gości brylował m.in. Watson i Gordon i po 10 minutach Trefl prowadził 22:13.

Początek drugiej kwarty znów nie ułożył się po myśli gospodarzy. Ekipa z Sopotu wciąż punktowała i nie pozwalała gospodarzom odrabiać strat. W Twardych Piernikach dobrze prezentowali się m.in. Brunk, który przez 20 minut rzucił 14 punktów i zaliczył 7 zbiórek, Cel i Burns, ale na zespół z Pomorza to było za mało. Mimo wszystko tę kwartę Toruń wygrał jednym punktem.

Trzecia kwarta rozpoczęła się od wyniku 33:41, ale po zmianie stron torunianie wzięli się ostro do pracy. Punkty Diduszko, Burnsa, Brunka i Kenicia sprawiły, że Pierniki zbliży się do rywali. Rywale nie zamierzali jednak odpuszczać.W pewnym momencie torunianie tracili zaledwie cztery "oczka", ale po 30 minutach było

Ostatnie 10 minut to powrót do gry. Torunianie zbliżyli się do Trefla i w pewnym momencie był prawie remis, a na pięć minut przed końcową syreną Toruń wyszedł na prowadzenie. Na 3 minuty przed końcem trafił jednak Zyskowski i to Trefl prowadził. Ostatecznie jednak zespół z Sopotu wygrał 81:79. Najskuteczniejszym graczem meczu był Brunks, który rzuciał 19 "oczek".

Twarde Pierniki Toruń - Trefl Sopot 79:81 (13:22, 20:19, 20;20, 26:20)

Pierniki: Brunks 19, Gordon 13, Kenić 13, Burns 12, Diduszko 8, Burk 6, Cel 5, Tomaszewski 3

Trefl: Watson 18, Freimanis 14, Zyskowski 14, Kolenda 11, Gordon 10, Pluta 8, Kulikoski 3, Wells 3.