Zamknij

Legenda Pierników zostaje w klubie! "Mam nadzieję, że nadchodzący sezon..."

Daniel WiśniewskiDaniel Wiśniewski 14:00, 30.07.2022 .
Skomentuj Archiwum DDToruń Fot. Agnieszka Bielecka Archiwum DDToruń Fot. Agnieszka Bielecka

Twarde Pierniki poinformowały o podpisaniu kolejnej umowy kontraktowej. W Toruniu zostaje, jak przekonują włodarze klubu, legenda.

Klub z miasta Kopernika zamierza namieszać w najbliższym sezonie Energa Basket Ligi. Z klubem związał się już pochodzący z Serbii trener Miloš Mitrović i Dominik Narojczyk, trener przygotowania motorycznego, a jednocześnie członek sztabu trenerskiego reprezentacji Polski w koszykówce mężczyzn.

W połowie czerwca Twarde Pierniki zaanonsowały również podpisanie kontraktu z dobrze znanym w Toruniu Szymonem Janczakiem, dla którego będzie to już drugi sezon w Toruniu. Umowę z zespołem podpisał też 20-letni Kacper Gordon i Wojciech Tomaszewski, syn Bartłomieja Tomaszewskiego – wielokrotnego medalisty mistrzostw Polski i reprezentanta kraju.

[ZT]39760[/ZT]

Parafowali ją też Aaron Cel i 24-letni Jordan Burns.

On zostaje

Taką informację podał klub z Torunia. Chodzi o Jarosława Zawadkę, który już ósmy rok będzie stanowił trzon sztabu szkoleniowego toruńskiej drużyny.

Zawadka w sezonie 2020/2021 prowadził zespół jako pierwszy trener, a przez ostatnie lata pracował w klubie Twarde Pierniki jako asystent kolejnych trenerów: Jacka Winnickiego, Dejana Mihevca, Sebastiana Machowskiego oraz Ivicy Skelina.

To toruńska, żywa legenda

Tak przekonuje klub. Zawodnik AZS-u w ekstraklasowym sezonie 1990/1991 w Toruniu rozpoczął pracę trenerską z młodymi zawodnikami. Przez trzy sezony prowadził zajęcia w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Warce. Był pierwszym trenerem ekstraklasowych drużyn żeńskiej Zapolexu Toruń oraz męskiej Czarnych Słupsk.

W kolejnych sezonach pracował m.in. w Gniewkowie, a w 2010 r. powrócił do bydgoskiej Astorii by walczyć z zespołem o awans do I ligi

- Bardzo się cieszę z kontynuacji współpracy z Twardymi Piernikami. Mam nadzieję, że nadchodzący sezon nie będzie gorszy od poprzedniego i dostarczymy naszym kibicom wiele emocji i radości. Dla mnie szczególnie ważne jest to, że mogę nadal pracować w klubie z mojego rodzinnego miasta

- przekazał toruńskim kibicom Jarosław Zawadka.

Wkrótce możemy się spodziewać kolejnych wzmocnień.

 

Zobacz także:

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%