Nie tak wyobrażały sobie pierwszy mecz w tym sezonie koszykarki MMKS Katarzynki Toruń. Na wyjeździe uległy Arce Gdynia aż 50:77.
Gospodynie pewnie weszły w mecz, szybko zyskały 9 punktową przewagę, którą systematycznie powiększały. Ostatecznie pierwszą kwartę Arka wygrała aż 40:17. W drugiej też gdynianki były górą i wygrały 15:8.
Po przerwie, w trzeciej kwarcie katarzynki powoli odrabiały straty. Trzecią partię wygrały 14;8, ale w ostatniej to gospodynie były górą i zwyciężyły 14:11, a w całym meczy 77:50.
Najskuteczniejsza w ekipie z Torunia była Nina Dedić, która zdobyła 11 punktów. Kolejny mecz katarzynki rozegrają już w środę. Przed własną publicznością zmierzą się z Pszczółką Polski-Cukier AZS-UMCS Lublin.
0
0
0
0
0
0
4 0
Katarzynki czeka b. ciężki sezon. Warunkowo dopuszczone do gry, licencja ledwo co otrzymana,( wielkie dzięki lokalnym posłom za mocne wsparci o dopuszczenie do gry). Okrojony skład, budżet cieniutki! Ale mam nadzieję, że mają serce do gry! I na to liczę! Będzie im ciężko, ale my, kibice musimy je mocno wspierać nie tylko w Spożywczaku, od jutra na meczu z Pszczółkami.
p.s. 1. Nie mogę darować b. trenerowi Śvitkovi, że spaskudził szansę Katarzynek w play off w minionym sezonie. Miał tak komplementarny skład i taka wtopa, gotował je! Zdołował mentalnie oraz fizycznie, i z drużyny mającej potencjał na pudło nic nie zostało.
2. Przydałby się< książe z bajki> z min. 2 mln zł, aby spłacić długi oraz zaplanować budżet na najbliższe dwa sezony. 08:21, 08.10.2019