W ubiegłym sezonie piłkarze Elany Toruń otarli się o I ligę, a awans walczyli do ostatniej kolejki. A trzeba podkreślić, że Elana przecież była beniaminkiem II ligi. Dlatego, każdy liczył, że Elana Toruń, która przecież utrzymała trzon drużyny z poprzedniego sezonu dobrze wejdzie w nowy sezon. Niestety tak się nie stało.
Po trzech kolejkach żółto - niebiescy mają na koncie dwie porażki i zwycięstwo. W pierwsze kolejce torunianie pokonali Bytovię Bytów 2:1, ale potem ulegli 0:1 Błękitnym Stargard, a w sobotę przed własną publicznością przegrali 0:2 z Olimpią Elbląg. Dlatego w tabeli Elana jest tuż przed strefą spadkową.
Nowy trener torunian Ariel Jakubowski na pewno nie takiego początku sezonu w wykonaniu swoich podopiecznych się spodziewał. Martwić może zwłaszcza to, że nasi piłkarze w dwóch ostatnich meczach nie strzelili nawet bramki.
A najbliższe spotkania dla Elany Toruń też nie będą łatwe. W niedzielę 18 sierpnia na wyjeździe podejmą Górnika Łęczna, a potem u siebie Skrę Częstochowa.
Czy naszym piłkarzom uda się wyjść z tego kryzysu?
Piłkarz 14:42, 13.08.2019
3 1
Marwit ledwo zipie i zaraz upadnie . Totalny brak kasy 14:42, 13.08.2019