Rekordowe zarobki torunian na torach! Sajfutdinow, Labmbert i Dudek w "czubie" [KWOTY]

Torunianie, będący gwiazdami PGE Ekstraligi, nie tylko przyciągają uwagę swoimi umiejętnościami na torze, ale także imponują swoimi zarobkami. Ile zarabiają? Znamy konkretne kwoty.

Temat zarobków poszczególnych żużlowców podjął portal krakow.naszemiasto.pl. Podali, że prezes Ekstraligi Żużlowej, Wojciech Stępniewski, ujawnił, że średnia stawka za jeden punkt wynosi obecnie aż 8 tysięcy złotych.

Jak wynika z tekstu krakowskiego portalu, bez wątpienia wiodącą postacią pod względem zarobków w PGE Ekstralidze jest trzykrotny mistrz świata Bartosz Zmarzlik. Zawodnik Platinum Motoru Lublin chciał niebagatelnej stawki 15 tysięcy złotych za każdy zdobyty punkt, co skutkowało imponującą sumą 3 milionów 675 tysięcy złotych za sezon. Dodatkowo, ogromna kwota za podpisanie bądź przedłużenie kontraktu, która może wynieść nawet 1,8 miliona złotych, przekracza granicę 5 milionów złotych.

Tyle zarabiają u nas

W czołówce zarobków za punkty plasują się również obcokrajowcy, w tym Duńczyk Leon Madsen z Tauron Włókniarza Częstochowa, Artiom Łaguta (Betard Sparta Wrocław), Mikkel Michelsen (Tauron Włókniarz Częstochowa) i Jason Doyle (Cellfast Wilki Krosno).

Torunianie wypadają na tym tle lepiej niż dobrze. Na trzecim miejscu pod względem zarobionych kwot uplasował się Emil Sajfutdinow. Z tekstu wynika, że powinien otrzymać on 2 590 000 zł. Siódma lokata przypadka Robertowi Lambertowi (1 940 000 zł), a 10 Patrykowi Dudkowi (1 710 000 zł).

Ogromne kwoty przypisane są głównie najlepszym 50 zawodnikom. Nijak ma się to to gaż juniorów, którzy często podpisują kontrakty na znacznie niższe kwoty. 

Zobacz także:

[ZT]49653[/ZT]

[ZT]49629[/ZT]

[ZT]49625[/ZT]