Apator Toruń pokonał w niedzielnym meczu derbowym, na wyjeździe, GKM Grudziądz 46:44. Podopieczni Roberta Sawiny pokazali się z bardzo dobrej strony, a na wysokości zadania stanęli przede wszystkim seniorzy toruńskiej drużyny.
Spotkanie stało na niezwykle wyrównanym poziomie już od samego początku. Wynik oscylował wokół remisu. Po stronie naszego zespołu znakomicie spisywał się Patryk Dudek na dystansie całego meczu.
Stopniowo dołączali do niego Robert Lambert oraz Jack Holder. Brakowało niestety punktów juniorów. Nie wykurował się Krzysztof Lewandowski. Czwórka seniorów stanęła jednak na wysokości zadania.
Kluczowy dla losów spotkania okazał się 14. bieg wygrany przez nasz zespół 5:1. Duet Lambert-Przedpełski wyprowadził zespół na prowadzenie 43:41.
W ostatniej gonitwie był remis 3:3, a 2 punkty Apatorowi zapewnił Patryk Dudek i niesamowity Jack Holder, który wyrwał „oczko” Frederikowi Jakobsenowi.
Apator Toruń odniósł tym samym drugie zwycięstwo w sezonie, wygrywając 46:44.
GKM Grudziądz – 44
9 Przemysław Pawlicki 2 2 1 0 – 5
10 Krzysztof Kasprzak 2 1* 0 1 1 5 +1
11 Frederik Jakobsen 0 3 2 2 0 7
12 Brak zawodnika 0
13 Nicki Pedersen 3 2 3 3 3 3 17
14 Kacper Łobodziński 1 1* 0 2 +1
15 Kacper Pludra 3 0 1* 4 +1
16 Norbert Krakowiak 1 2* 1* 0 4 +2
Apator Toruń – 46
1 Patryk Dudek 3 3 3 2* 2 2 15 +1
2 Robert Lambert 0 1 1* 3 3 3 11 +1
3 Paweł Przedpełski 1 1 2 1* 0 2* 7 +2
4 Brak zawodnika 0
5 Jack Holder 2 0 3 3 2 1* 11 +1
6 Denis Zieliński 2 0 0 2
7 Karol Żupiński 0 0 0 0
8 Zach Cook 0
Gorzko kilka slow08:54, 09.05.2022
6 1
?Wygrywa??? To nie bylo prawdziwe zwycięstwo. Tylko łud szczęścia. Po 10 biegach remisow. Nasza juniorka lipa, rzutem ma taśmę. Przedpelowi,udalo sie zatuszowqc blamaż calego meczu, nie ukrywajmy ze bylny wszak glownym autorem naszej kolejnej porazki. Z terminskimo nie ma zuzla w toruniu i dlugo nie bedzie, atmosfera jak w korpo, kazdy odwala swoje. A nazwiska nie jeżdżą Tak ju zostanie w tabeli. 6-7 miejsce. Jest szansa na dosypanie nawierzchni i glinki u nas ryzyko 50/50 albo sie uda albo nie. Ale ryzykować warto bo z 6 nie wyjdziemy. Ale trzeba mieć jaja. Ale takie ktore niesa schowane pod bandziochem i nie wiadomo czy są? Obstawiam że nie. Jestem krytyczny, to trzeba jasno mówić a nie się łudzić. Jak sie czujecie obrazeni to przepraszam fanów. Za dlugo czekam żeby moja druzyna zaczeła byc drużyną 08:54, 09.05.2022
As15:03, 09.05.2022
3 0
Dużo nie brakowało, a zawodnik za GP trzeci mecz by nam położył, ale daliście się zwieść, jeden dobry sezon na 7 lat to jest słaba druga linia lub pierwsza liga !!!! 15:03, 09.05.2022
Antykosmita15:33, 09.05.2022
2 0
0,0,0 kto tam to ja Karol 15:33, 09.05.2022