Robert Sawina, manager Apatora Toruń, zabrał głos po przegranym meczu z Motorem Lublin na antenie Canal+5 Sport. Sporo miejsca zostało poświęcone nawierzchni na Motoarenie oraz tego formy żużlowców „Aniołów”.
Robert Sawina, manager Apatora Toruń, został zapytany między innymi o nawierzchnię na Motoarenie, która nie pomaga gospodarzom.
– Od początku sezonu mamu ten sam sposób przygotowania toru. Oczywiście, z uwagi na zmieniającą się pogodę, może lekko odbiegać w prawo lub w lewo. Są to jednak minimalne rozbieżności. Temat toru jest troszkę wyolbrzymiany. Mamy taką, a nie inną nawierzchnię, z którą staramy się zrobić to, co potrafimy najlepiej. Na tę chwilę nie ma innych możliwości. Możemy wrócić do przygotowania toru z roku poprzedniego, z tym że tamten tor był o wiele gorszy, jeśli chodzi o możliwość wyprzedzania – powiedział Robert Sawina.
Manager torunian odniósł się również do występów swoich zawodników.
– Brakuje nam przede wszystkim piątego seniora. To nasza bolączka i jeśli ktoś przeanalizuje wszystkie biegi naszych seniorów, to zwróci uwagę na to, że nie mają pełnej sprawności w sześciu wyścigach. Do tego borykamy się z problemami, jeśli chodzi o juniorów. To wszystko ma ogromne znaczenie w kontekście presji, która jest wywarta na naszych seniorów. W każdym wyścigu muszą potwierdzać to, że tą średnią, którą zapisali sobie w minionym sezonie, są w stanie zrobić teraz. To bardzo trudne zadanie, bo jeśli pomnożymy ilość startów razy ich średnią biegopunktową z roku ubiegłego, to przy każdym nazwisku byłoby 12 punktów i temat byłby rozwiązany. Tak niestety nie jest – dodał manager toruńskiej drużyny.
Przypomnijmy, że Apator Toruń przegrał w niedzielę na Motoarenie 42:48.
Myslimy że 16:00, 02.05.2022
Robert wiem że nie możesz za dużo powiedzieć po grubas na wynik ma ciśnienie. Nie jest kwestia druzyny, juniorów, bo widac potrafią pojechać. Tor, Nawierzchnia jest do natychmiaetowej kompletnej przebudowy, jest 1/4sciezki kto sie dostanie pierwszy jedzie tak do mety. Zero mijanek, zero pościgów nic na nim nie da rady zrobić. Nasi maja refleks na starcie o pół mokrona gorszy i wszystko przegrywają i tak zostanie dopóty gruby nie zarządzi przebudowy, co w sezonie nie jest możliwe więc albo spadek albo ostatnie miejsce. A ma to miejsce odkąd w toruniu zaczęto dla kasy zalewać tor asfaltem na potrzeby driftów Pozdrawiam
Niezly bajer16:03, 02.05.2022
Gadać można wszystko i wszystko już gadano chyba. Odkąd termos jest w toruniu. Żużel w tym mieście to dramat
Mmm12:23, 03.05.2022
Życzę Motorowi Mistrza.Ażużel w Toruniu umiera.Zero atmosfery. Jak patrzyłem na kibiców z Lublina to widziałem Apator naBroniewskiego
Zbrodnia, która wciąż dzieli Polaków i Ukraińców
Nich ukraińcy zostaną zaproszeni, którzy są na bezkosztownym utrzymaniu Polaków kiedy głodni rodacy umierają na ulicach bez domów.
Zrobić czystki
13:53, 2025-07-11
Toruń stracił legendę protestów. Panią Danusię...
To był zaszczyt być w pobliżu Danusi Zakurzewskiej, emerytowanej nauczycielki, osoby o wysokim stopniu zaufania społecznego. Ona broniła sprawiedliwości i praw dla wszystkich. Dziękuję za zaszczyt znania i poznania Danusi. Żegnaj Przyjaciółko
Danka
13:27, 2025-07-11
Toruń sparaliżowany przez remont w centrum
Śmieszne jest to tłumaczenie, że robią to w wakacje... To kolejne kłanianie się UMT do dzieciaków, które mają częstsze połączenia w roku szkolnym, a i prac drogowych wtedy się nie prowadzi. Tymczasem, one nawet za bilety nie płacą, bo po co? Wtedy, gdy dzieciaki piją piwo na bulwarze dojeżdżając do niego MZK bez biletu, to człowiek pracuje dostając od miasta prezent w postaci niedziałającej aplikacji JO, robót torowych i feryjnego rozkładu jazdy.
Lewobrzeże
12:18, 2025-07-11
Nowa droga połączy Toruń z pobliską gminą? Alternatywa
Czy to kadr z filmu *%#)!& i głupszy?:p
:)
11:31, 2025-07-11