We wtorek Paweł Przedpełski został oficjalnie zaprezentowany jako zawodnik fotBet Włókniarza Częstochowa podczas konferencji prasowej, na której byli obecni również sponsorzy i partnerzy klubu.
O transferze Przedpełskiego wiele się mówiło. Ostatecznie wychowanek "Aniołów" uległ namowo Adriana Miedzińskiego i zdecydował się na przeprowadzkę do Częstochowy. W niej ma zastąpić Tobiasza Musielaka.
Przedpełski został przepytany przez jedną z lokalnych telewizji o swój transfer i pobyt pod Jasną Górą. Nie ukrywa, że chce być ważną częścią zespołu i zdobywać jak najwięcej punktów. W Częstochowie czuje się bardzo dobrze, a teraz przed nim ciężkie przygotowania do nowego sezonu.
- Po odejściu Adriana przypuszczałem, że jeszcze kiedyś się spotkamy w jednym klubie. Myślałem jednak, że to będzie Toruń, a nie Częstochowa. Było to trochę dla mnie zaskakujące, ale od wielu lat mamy dobre kontakty - powiedział Paweł Przedpełski. - O atmosferze w Toruniu nie będę się już wypowiadał. Na pewno w Częstochowie dużym plusem jest obecność Marka Cieślaka, którego bardzo dobrze znam z czasów reprezentacji. Są tu fajni ludzie.
Czy Paweł Przedpełski poradzi sobie w Częstochowie.
[WIDEO]909[/WIDEO]
kable22:29, 13.12.2018
5 1
nie wracaj tu już nigdy 22:29, 13.12.2018