Koniec Pawła Przedpełskiego w Toruniu. Znalazł właśnie nowy klub, dołączy do Adriana Miedzińskiego

Jak donoszą Sportowe Fakty Paweł Przeedpełski od nowego sezonu będzie zawodnikiem Włókniarza Częstochowa. Dołączy tym samym do swojego byłego kolegi z Torunia, Adriana Miedzińskiego. 

To o czym mówiło się od dłuższego znalazło swoje potwierdzenie. I choć na oficjalną informację trzeba będzie poczekać przynajmniej do listopada, bo wtedy kluby mogą ogłaszać nowych zawodników, to jest niemal pewne, że wychowanek toruńskiego klubu pójdzie śladem Adriana Miedzińskiego. 

- Musimy myśleć interesem zespołu, a zawodnik patrzy na to jakby przez pryzmat swojej przyszłości. Kwestia tego, jak to wypośrodkować. Nie pokuszę się o dalsze budowanie jakiejkolwiek wizji, bo nie wiem, jak będzie ostateczny rezultat. Dwie strony muszą dogadać się - mówił jeszcze niedawno na naszych łamach Jacek Frątczak. 

Te i słowa Pawła z pożegnania sezonu na Motoarenie dały wiele do myślenia. Sam zawodnik najwidoczniej skorzystał z namowy Adriana Miedzińskiego, który zalecał mu zmianę otoczenia. Miedziński po dołączeniu do ekipy "Lwów" zaczął się spisywać nadzwyczaj dobrze. Podobne nadzieje wiążą pod Jasną Górą z popularnym "Pawełkiem", tym bardziej że w klubie Michała Świącika nie chcą już dłużej czekać na ostateczną deklarację Kacpra Woryny, który również był w ich orbicie zainteresowań. 

Dla toruńskiego klubu oznacza to jedno - z zespołem żegna się ostatni wychowanek spośród seniorów. Trzon drużyny tworzyć będą w 2019 roku praktycznie sami obcokrajowcy, Przypomnijmy, że Paweł Przedpełski to wychowanek szkółki Jana Ząbika, który z toruńską drużyną był związany od 2011 roku.