W niedzielę na stadionie Pomorzanina odbył się długo wyczekiwany mecz pomiędzy Toruńskim Klubem Rugby a Werewolves Wąbrzeźno. Był to pierwszy mecz w Toruniu po pięcioletniej przerwie w 15-osobowej odmianie rugby.

Mimo że to torunianie przez większą część spotkania dominowali nad rywalem, to goście z Wąbrzeźna skrzętnie potrafili wykorzystać błędy gospodarzy i w szybki sposób przenosili piłkę na pole przyłożeń TKR. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 35:12 dla drużyny z Wąbrzeźna. 

- Wyszło jak wyszło, mimo że większość czasu byliśmy na połowie przeciwnika, to przez nasze głupie błędy oni wygrali mecz – mówi Przemysław Stopano z TKR Toruń. - Dla tych którzy są z nami od listopada i wcześniej, był to pierwszy w życiu mecz i ogromny stres, więc nie ma co się przejmować tylko brak się do roboty. Okazało się, że mamy fajną ekipę, z którą możemy na równi rywalizować w rugby 15-osobowym. Trzeba to wykorzystać i razem sparować, by za jakiś czas  wejść do drugiej ligi. 

W meczu zagrała jedna z młodych zawodniczek TKR – Paula Gromowska. 16-latka wystąpiła na pozycji rozgrywającej, w toruńskim klubie trenuje od roku. Oprócz niej są jeszcze cztery inne dziewczyny. TKR ma w planach rozszerzenie żeńskiej ekipy rugby w wieku 15-16 lat i senior. 

- Rugby, mimo że jest sportem kontaktowym i czasem może coś zaboleć po upadku na ziemię, to jednak frajda z samego trenowania i gry jest tak ogromna, że tego się nie zauważa. Myślę też, że mylenie rugby z futbolem amerykańskim powoduje, że ludzie nadal mają ten sport za bardzo brutalny, co nie jest prawdą, Trenuje z chłopakami od roku i nigdy mi się nic nie stało – twierdzi Paula.

Warto dodać, że najprawdopodobniej za trzy tygodnie torunianie pojadą na turniej rugby w 7-osobowym do Szczecinka, a w połowie czerwca czeka ich znów rewanż z zespołem z Wąbrzeźna. Przed 1-majowym meczem, dzień wcześniej, odbył się turniej rugby tag, czyli bezkontaktowej formy rugby oraz mecz pokazowy pomiędzy TKR i Angels Toruń. Przed zawodami wszystkie dzieci zostały zapoznane z zasadami gry w rugby tag i dodatkowo w futbol amerykański flagowy. W zawodach wzięły udział cztery szkoły. Najlepsza okazała się Szkoła Podstawowa nr 14.

(Fot. Robert Berent)

Po niedzielnym meczu zostało także zorganizowane zebranie mające na celu założenie okręgu kujawsko-pomorskiego, który będzie zajmować się wdrażaniem i rozwojem rugby wśród najmłodszych oraz pomocą dla szkół i klubów w pozyskiwaniu środków na sprzęt i organizację turniejów rugby tag. Przez Polski Związek Rugby zostanie naszemu okręgowi przydzielony oficer rozwojowy, który będzie nad wszystkim czuwał. Warto dodać, że klub otrzymał również od miasta teren do treningów na Camping Trampie przy „starym” moście.