Zamknij

Dramat blisko 1000 pracowników z firmy działającej przy A1. Największe zwolnienia w Polsce?

16:21, 26.06.2024
Skomentuj Fot. depositphotos.com Fot. depositphotos.com

Działający w Pikutkowie zakład Lear Corporation II planuje zwolnienie 960 z 1100 pracowników. Lokalna Solidarność mówi o ciosie trudnym do pokonania przez lokalny rynek pracy.

Lear Corporation to dostawca komponentów dla wszystkich największych producentów samochodowych na świecie. Zajmuje się produkcją siedzeń oraz systemów elektrycznych dla branży motoryzacyjnej.

Zakłady Lear Corporation zlokalizowane są w 39 krajach na 6 kontynentach, a główna siedziba mieści się w USA w Southfield w stanie Michigan. Lear Corporation zatrudnia około 165 tys. pracowników na całym świecie.

W Polsce Lear Corporation jest obecny od 22 lat. Ma 8 zakładów produkcyjnych, w których zatrudnia około 11 tys. pracowników.

Oddział Lear w Pikutkowie rozpoczął działalność w marcu 2022 roku na terenie Brzeskiej Strefy Gospodarczej. Obecnie zatrudnia około 1100 osób i produkuje maty grzewcze do foteli samochodowych. 

Największe zwolnienia grupowe w Polsce?

Prezydium Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ ,, Solidarność” przekazało, że zakład Lear w Pikutkowie planuje zwolnienie  960 z 1100 zatrudnionych

- Zapowiedź ogłoszona przez kierownictwo tej korporacji zwolnienia 960 pracowników na 1100 zatrudnionych jest dla nich szokiem oraz ciosem trudnym do pokonania przez lokalny rynek pracy

 - czytamy w stanowisku przesłanym przez Prezydium Zarządu Regionu Toruńsko-Włocławskiego NSZZ ,,Solidarność” do ddwloclawek.pl

Związek zapewnia, że udziela pełnego wsparcia dla działań zakładowej organizacji związkowej NSZZ ,, Solidarność” dla zakładu w Pikutkowie. W negocjacjach z pracodawcą uczestniczy prawnik Zarządu Regionu Paweł Ślubowski.

- W dniu 20 czerwca nasi przedstawiciele zaproponowali program dobrowolnych odejść zatrudnionych z odpowiednią gratyfikacją finansową ze strony pracodawcy. Jesteśmy również w kontakcie z Powiatowym Urzędem Pracy we Włocławku. W przypadku niedojścia do porozumienia z pracodawcą, Prezydium Zarządu Regionu NSZZ ,, Solidarność” podejmie wszelkie niezbędne kroki prawne adekwatne do sytuacji jaka nastąpi. Liczymy na konstruktywne i owocne rozmowy ze strony Lear Corporation II dla zakładu w Pikutkowie

- przekazuje "Solidarność". 

Stanowisko pracodawcy 

Józef Witiw, dyrektor fabryki Lear Corporation Poland II w Pikutkowie zwolnienia tłumaczy "zmieniającymi się warunkami rynkowymi". 

- W odpowiedzi na zmieniające się warunki rynkowe, Firma Lear Corporation podjęła trudną decyzję o dostosowaniu działalności w naszym zakładzie w Brześciu. Chcemy podkreślić, że ta decyzja nie była spowodowana oceną jakości pracy czy zaangażowaniem naszego zespołu. W tym trudnym czasie Lear zobowiązuje się do zapewnienia naszym pracownikom wszelkiej możliwej pomocy i wsparcia podczas procesu redukcji zatrudnienia. Działalność logistyczna w zakładzie będzie kontynuowana

- czytamy w przesłanej do ddwloclawek.pl odpowiedzi 

(G.S. (DD Włocławek))
Dalszy ciąg materiału pod wideo ↓

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

Arturrrrrr Arturrrrrr

3 2

Jeszcze wyższa najniższa krajową i koszty pracy a zdziwieni, że firmy uciekają z Polski.

23:32, 26.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Więcej Więcej

3 0

Więcej zielonego ładu i ograniczeń emisji CO2 a wykończycie cały przemysł w Polsce

06:55, 29.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojasWojas

2 1

Ciekawe, jaki procent z tych zwalnianych w Polsce głosował na herr tfuska. Jak wybrali, tak mają. Nie wiedzieli, czym grozi takie głosowanie? No to się dowiedzieli. Ale cieszcie się, najważniejsze, że pisiorry nie rządzą.

08:43, 29.06.2024
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OSTATNIE KOMENTARZE

Awantura na sesji Rady Miasta. Przerwano obrady

Siedzę w pracy i słyszę orzez okno dokonania neoprezydenta i rady miejskiej z platformy na czele i ich chęć wykonania rozkazu migracyjnego wbrew wszystkim i osiedlania tu czarnego islamu Ludzie jawnie zaczynają mówić ze ich trzeba tak samo nożem dźgać zeby zrozumieli problem jaki stworzą tu murzyni ze Rektor umk na zlecenie od górne już masowo ich wtłoczył w Toruń i Nie wiem czy ci radni zdaja sobie sprawę ze to o ich życie chodzi bo to nie jest jakis tam park z ukraińską nazwą. W głowie sie nie mieści ludzie będą szlachtować radnych za takie decyzje. Gdzie mu zabrnęliśmy jako naród

Iwonkaa

09:10, 2025-06-13

Wiemy już, kim jest nożownik z parku!

Platforma Obywatelska i Tusk robią wszystko, aby było tego bydła jak najwięcej. I aby Polacy i Polki bały się wychodzić z domu!!! Ludzie dobrze, że wygrał Pan dr. Karol Nawrocki, ale pamiętajmy za 2 lata głosujemy na prawice!!! I odsuwamy te lewackie świnie od koryta!!!

Alajandro

09:08, 2025-06-13

Awantura na sesji Rady Miasta. Przerwano obrady

Czekam na głos ojca dr. Tadeusza Rydzyka CSSR. On powinien załagodzić konflikt!!!!!!!!!

Student AKSIM

08:41, 2025-06-13

Awantura na sesji Rady Miasta. Przerwano obrady

Toruń tradycyjnie głosuje na lewicę i peło. tak było podczas ostatnich wyborów, więc chcą u siebie migrantów. No to niech wezmą ich do siebie do domu i nie wypuszczają ze swoich siedzib, bo migranci są zagrożeniem dla wszystkich. Wcześniej niż później ci ukochani przez mieszkańców Torunia ich powyrzynają uprzednio zgwałciwszy.

Wojas

07:41, 2025-06-13

0%